Obyczajowe - str 28

  • John Payne-Rozdział 11

    – Więc chcecie, bym zabrał was do Bacciano... Najpierw jednak odpowiedz mi Johnny na jedno proste pytanie. Jakim cudem wasza dwójka znalazła się w jednym pokoju? Czyżbym o ...

  • Nocne Zwierciadło – Rozdział 2

    Po chwili znalazł się w nowym miejscu, choć ciało pozostało w bezpiecznym spoczynku. Wprawdzie przed oczyma widział swój dom, to jednak wiedział, że w śnie nic nie jest ...

  • Droga Mamo,

    Droga mamo, Dzień Matki to wyjątkowy dzień, w którym mogę Ci podziękować za wszystko, co mam od Ciebie. Wiem, że relacja ze mną może być ciężka, jestem niedojrzała ...

  • Tamara - cz. VII

    Tamara widząc wchodzącego Filipa, obrzuciła go spojrzeniem pełnym uczucia i serdeczności. Podeszła do niego i położyła mu rękę na ramieniu. Zadrżał i spojrzał jej ...

  • Alan S. - cz. XII

    Po jego słowach, nastrój Aslane i Jasmine wyraźnie poprawił się na lepsze. - I co teraz? - zwrócił się Alan do obu kobiet. - To zależy tylko od ciebie Alanie. Jesteśmy ...

  • Czerwony Świt-Rozdział 6

    Wyruszyli, gdy jeszcze słońce było ledwo widoczne na wschodzącym niebie, zwierzęta uwielbiały tę porę dnia. Żaden człowiek nie wałęsał się po ich terenie, a natura ...

  • John Payne-Rozdział 16

    Ubrany w czyste ciuchy i odświeżony po wypitym dwa dni wcześniej alkoholu, znajdowałem się w dużym budynku agencji „Best Sale House”, jego właściciel nie miał ...

  • Spowiedź

    Gdy się obudził nic nie czuł. Niczego nie widział, nie wiedział gdzie jest. Jak tu się znalazł. Była ciemność, która powoli rozwidlała się. W mroku ujrzał białą ...

  • Friendship is everything #0

    Nazywam się Sara. Jestem normalną nastolatką prowadzącą zwykłe życie. Jednak urozmaicają je moi przyjaciele. Kocham ich nad życie i każdą chwilę spędzam z nimi ...

  • Wstawaj, szkoda dnia

    WSTAWAJ, SZKODA DNIA. Czasem dopada mnie chandra, mam wtedy strasznie dużo pytań, na które nikt nie może mi odpowiedzieć.. Bo przywołaj sobie w pamięci swojego najlepszego ...

  • John Payne-Rozdział 3

    Głośne łomotanie w drzwi zabrzmiało jak odgłos odpalonej bomby. Zamglonym wzrokiem spojrzałem na zegarek, była siedemnasta po południu, to niezłą drzemkę sobie ...