bb, czytałem całość i tam może było kilka zdań, gdzie i tak obszedłem się smakiem... Ogólnie świetne, ale nie do erotyki...
rozumiem szerzej niż opisy czynności fizjologicznych. To dla mnie przede wszystkim ukazywanie uczuć i emocji bohaterów. Owe uczucia powstają w ich umysłach, a akty fizyczne stanowią dodatek. Te akty mogą mieć zresztą bardzo różną formę i nie muszą ograniczać się do mniej lub bardziej klasycznej kopulacji. Lepszych lub gorszych opisów scen kopulacji nie brakuje w tekstach zamieszczanych na tym portalu. Szczerze mówiąc, w zasadzie nie zamierzam ich powielać ani z nimi konkurować. Coś się pewnie trafi, ale nie stanowią one głównej osi fabuły.
bb, czytałem całość i tam może było kilka zdań, gdzie i tak obszedłem się smakiem... Ogólnie świetne, ale nie do erotyki...
z czasem będzie na pewno.
Gdzie jest erotyka? Nie ten dzial.
Czytam i czytam, u erotyki nie widzę...
Jak zawsze dobre. Ale usuń XXV (powtarza się w 5 i 6).
Pędziłam na złamanie karku, by to przeczytać, od razu, gdy tylko na czerwono jedynka mi zamigała. I , muszę być wobec Ciebie szczera, zakochałam się w tym świecie. Z szacunkiem dla talentu, chylę głowę..