Za linią snu. Cz.3
Marta przyglądała się Damianowi z kanapy, powoli obracając kieliszek z winem w palcach. Czerwień płynu sączyła się po ściankach szkła jak krew. Oparła się wygodnie ...
Marta przyglądała się Damianowi z kanapy, powoli obracając kieliszek z winem w palcach. Czerwień płynu sączyła się po ściankach szkła jak krew. Oparła się wygodnie ...
„American Cream” Gdzieś nad Atlantykiem, w samolocie rejsowym linii lotniczych, których nazwy nikt nigdy nie pamięta, siedziała Monika. Miała dwadzieścia lat, 164 ...
Byli już po zaręczynach. Dla nich nie było w tym wielkich fajerwerków, niepotrzebnej pompy ani złotych napisów na niebie. Był szczyt Rysów i chwila warta więcej, niż ...