Historyczka u Króla Wschodu (miniaturka) cz. 22

Historyczka u Króla Wschodu (miniaturka) cz. 22Kolejnym reprezentantem Rady Fundacji był pan Henryk, biznesmen handlujący z krajami byłego ZSRR, stąd jego przydomek – Król Wschodu.  

Zaczynał, jako mrówka, szmuglujący rosyjski spirytus, dzięki tytanicznej pracy i niebywałemu sprytowi doszedł do niezwykłej pozycji – potentata na rynku.  

Zarabiał krocie. Jego willa, a raczej pełen przepychu pałac olśniła mnie, gdy się tam pojawiłam.

Przedstawiłam swą misję – stworzenie regionalnego muzeum. Jako rasowy biznesmen nie powiedział ani tak ani nie, pozostawiając mnie w niepewności.

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 88 słów i 561 znaków, zaktualizowała 1 maj 2019.

1 komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.

  • Użytkownik Historyczka

    Czy Króla Wschodu skusi moja pończoszka?

    1 maj 2019