Historyczka u dyrektora (miniaturka) cz. 13

Historyczka u dyrektora (miniaturka) cz. 13 - Wspaniałe skarby! Takie dokumenty to dobra, które powinny zostać udostępnione dla dobra i użytku powszechnego – komentował rozanielony dyrektor… - chyba rzeczywiście wyrażę pani zgodę na otwarcie tego przybytku…

- Pan dyrektor jest taki łaskawy…  
Czułam jak zagarnia moje piersi… jakby zagarniał bogactwa… jak je ściska, jakby delektował się skarbami…  
Czułam jak nabrzmiewają mi sutki pod wpływem poczynań dyrekcji…
- Doceniam to, że pan dyrektor tak potrafi zadbać… tak potrafi zadbać o kulturę… o wysoką kulturę…

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 84 słów i 564 znaków.

2 komentarze

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.

  • Użytkownik Historyczka

    Ojej... jakie on mógłby zrobić mi miniaturki...?

    30 kwi 2019

  • Użytkownik Aladyn

    O tak! Ten dyrektor potrafi zadbać o kulturę...i sztukę. Zwłaszcza o taką sztukę jak Ty. Takie dzieło sztuki, a zwłaszcza jego kształty, będzie przez niego dokładnie wypieszczone, wręcz wygłaskane. Sprawdzi też dogłębnie jego jakość. Może nawet doprowadzi do stworzenia miniaturek.

    30 kwi 2019