Obyczajowe - str 47

  • Nic nie pamiętam #61

    Funkcjonariusz postanowił chociaż na moment wyjść na korytarz z tego swojego ciasnego grajdołka by nabrać dystansu do siebie samego. Tu panował ruch jak na ...

  • Nic nie pamiętam #149

    Marian Drwięga, nie mógł się przemóc by zagaić rozmowę z Patrycją, choć wygospodarował sobie kilka minut miedzy pacjentami. Trzeba też przyznać, że kobieta po ...

  • Nic nie pamiętam #191

    Tak, ciocia Milena, wychodziła poza ramy ogólnie przyjętych norm i jako taka nie mogła być stawiana jako wzór dla bratanic. I właśnie może dlatego, ku ironii, Patrycja ...

  • Nic nie pamiętam #272

    Alek, nie był przekonany czy to dobry pomysł skoro dziewczyna jest tak rozkojarzona to zapewne ciężko jej będzie skupić się na rozmowie. Postanowił jednak, że zostanie w ...

  • Nic nie pamiętam #62

    Porucznik zdawał sobie sprawę, że rozmowa z ludźmi pokroju Wiszni nie ma najmniejszego sensu. To niereformowalni element, który wstaje by pić i narzekać na swój los. Ale ...

  • Nic nie pamiętam #273

    Nadzieja pomyślała, że ten facet to szczęściarz. Wie nie tylko kim są jego rodzice, ale ma świadomość kim byli przodkowie. A ona? Nie wie nawet jak ma na imię ...

  • Nic nie pamiętam #150

    Takiego właśnie bodźca potrzebowała Patrycja by wyjść z dzisiejszej apatii. Gdy tylko psycholog przekazał jej wieści o pacjentce, zapewne dopamina osiągnęła prawidłowy ...

  • Nic nie pamiętam #236

    - Wiesz jak to jest w takich sytuacjach. Człowiek nie myśli racjonalnie - usprawiedliwiała się lekarka. - Zamiast nawtykać mu, przedstawić zarzuty i zostawić z wyrzutami ...

  • Nic nie pamiętam #274

    Nadzieja pomyślała, że ten facet to szczęściarz. Wie nie tylko kim są jego rodzice, ale ma świadomość kim byli przodkowie. A ona? Nie wie nawet jak ma na imię ...

  • Nic nie pamiętam #63

    Mimo tych pochwał ot pobratymcy, Filip nie był z siebie dumny. Wręcz odwrotnie, był świadom, że co jak co ale utrzymanie kontroli nad emocjami jest jego obowiązkiem. Nie ...

  • Nic nie pamiętam #275

    - Nie ukrywam, że marzyło mi się by piąć się po tej gałęzi w jeszcze dalszy okres dziejów - rozłożył ręce. - Ale jak widzisz na tym schemacie, tylko tyle jest mi ...

  • Nic nie pamiętam #104

    Młoda kobieta obudziła się w lepszym nastroju. Nawet pomyślała nad nowym imieniem, które mogłaby przybrać tak na chwilę. Miała oczywiście dylemat z którym podzieliła ...

  • Nic nie pamiętam #192

    Franeczko, zaprowadziła Nadzieje do pokoju, który znajdował się na końcu korytarza. Pod nim znajdowało się patio a za nim kilka rozłożystych drzew. Gdy dziewczyna ...

  • Nic nie pamiętam #237

    - Wysłał siostrzyczkę a sam zza firany oglądał jak wymachujesz rękoma? - podsumował ze szczyptą ironii, Moduski. - No mało bohaterska postawa. Patrycja pokiwała głowa ...