Wczasy we trójkę cz. VI
Gośka wróciła pół godziny później. Uśmiechnięta od progu zawołała: - Ej śpiochy, śpiochy? Nie szkoda Wam czasu tak gnić w wyrze? Piękna pogoda, super atrakcje na ...
Gośka wróciła pół godziny później. Uśmiechnięta od progu zawołała: - Ej śpiochy, śpiochy? Nie szkoda Wam czasu tak gnić w wyrze? Piękna pogoda, super atrakcje na ...
Widząc radość i zadowolenie, na buziach towarzyszących mi pań, w tym mojej mamy, sam byłem więcej, niż zadowolony. Jesteś szczęściarzem, chłopcze! - zadzwoniła mi w ...
Po wzajemnym zaspokojeniu naszych pragnień czy potrzeb seksualnych, mama już w swoim normalnym obecnie, prawie luzackim stylu, podsumowała nasze wzajemne relacje i uczucia. W ...
Przez chwilę obserwowałem, jak dziewczyny okazują sobie wzajemnie uczucie i doszedłem do wniosku, że łączy je już coś więcej, niż zwykłe zauroczenie sobą. Czułem ...
Byłem zbudowany, bo Kamila słysząc moje słowa, że powinniśmy wrócić na łódź, aby mama nie czuła się, jak piąte koło u wozu, przyjęła je z dużym zrozumieniem ...
Słysząc jej słowa, nie miałem zamiaru sprzeciwiać się jej prośbie. Z jej oczu wyczytałem, że nie udaje i nie prowadzi ze mną żadnej gry. - To może zmienimy ...
Kamila wysłuchała spokojnie mojego wywodu, po czym bez słowa okraczyła mnie, przyklękła i wspierając się rękami o moje ciało, przesunęła się tyłem w stronę mojej ...
Po tym spojrzeniu Zosi, mogłem spodziewać się wszystkiego. I nie tylko ja. Kamila też wyczuwała, że Zosia nie do końca jej ufa, mimo, że deklarowała jej przyjaźń. I to ...
Po zobaczeniu aktu seksualnego mamy i siostry, wycofałem się cicho z pokoju mamy i równie cicho wyszedłem na podjazd przed domem, niosąc ze sobą jedną zgrzewkę napoi ...
Pompując w Elę nasienie i nie czując zwykłego przepływu nasienia, przez moją głowę zaczęły przetaczać się różne myśli i odczucia. Czyżby Ela chciała zajść w ...
Po wymianie poglądów i zwróceniu uwagi swoim przyjaciołom na ich mimowolną wpadkę oraz możliwe tego konsekwencje, podzielił się też z nimi sugestią, że widzi potrzebę ...
Idąc w stronę budynku, przez chwilę oboje z Zosią milczeliśmy. Ja czekałem, aż Zosia przełamie się i sama się odezwie, a ona pewnie czekała, że to ja rozpocznę ...
- Zuza, co się z tobą dzieje? – spytałem, gdy tylko wysiedliśmy z autobusu na swoim przystanku – Jesteś ostatnio taka… no… Dziwnie się zachowujesz… - Nic – ...
Czy może być dla faceta coś fajniejszego od tego, kiedy kobieta, którą kochasz, pakuje sobie do ust twojego kutasa. A tak zrobiła Ela. Być może poczuła się zobowiązana ...