Wczasy we trójkę cz. XI
Wieczorem zwyczajowo rozpaliłem grilla. Nie bardzo miałem ochotę na jedzenie, po całym dniu huśtawki nastrojów. Najpierw sex z Martą, potem wejście Gośki, ogromny stres ...
Wieczorem zwyczajowo rozpaliłem grilla. Nie bardzo miałem ochotę na jedzenie, po całym dniu huśtawki nastrojów. Najpierw sex z Martą, potem wejście Gośki, ogromny stres ...
Od pewnego czasu Natalia pojawiała się bowiem w moich snach i marzeniach i to w roli głównej. Fantazjowałem o niej na potęgę. To były piękne chwile i niezwykle ...
Natalia śniła mi się co noc. Wciąż w tej samej scenerii rajskiej maleńkiej wysepki pośrodku oceanu, daleko od wszystkiego. Ktoś może kręcić nosem mówiąc, że jest to ...
Kiedy Zosia opuściła mamy pokój, wymieniliśmy z mamą spojrzenia. Mama, podobnie jak ja, trawiła, więcej niż dojrzałą, wypowiedź Zosi i zawarte w niej rady czy sugestie ...
Kiedy został sam, wytarł do sucha kutasa ręcznikiem, który mu pozostawiły i założył spodenki. Czas upływał, a dziewczyny wyraźnie przeginały, siedząc nadal w ...
Od przystanku autobusowego do domu mielimy zaledwie kilkaset metrów, ale nagły i niespodziewany deszcz zdążył przemoczyć nas "do suchej nitki". Ulicą ...
* imiona i nazwiska są zmyślone, postacie jak kto uważa. Pierwszy dzień lipca był ciepły i nie tylko rozpoczynał drugą połowę roku, lecz także staż Radosława Kality ...
Odczuła to również Ania. Zaspokojona i wyluzowana, zobaczyła wypogodzoną i uśmiechniętą twarz Pawła. Poznała już męża na tyle, że widząc go odprężonego ...
Przy zmasowanych pieszczotach, a właściwie maltretowaniu jej dorodnych cyców przez Marysię i intensywnej nauce pływania kutasa Pawła, w zalanej jej własnymi sokami norce ...
Ciotka Aldona miała taki zwyczaj, że zwykle sypiała bez majtek. Była wielką entuzjastką takiego spania i potrafiła recytować z pamięci zalety spania bez bielizny. Było ...
Wieczór zapowiadał się bardzo przyjemny... Sobota, jakiś dobry meczyk na kanale sportowym, sześciopak piwa... Po prostu: żyć, nie umierać... Byłem gotowy na to wielkie ...
Gorące lato, czas po egzaminach, pierwszy rok studiów zakończony bez poprawek. Miałam przed sobą okres trzech miesięcy wakacji, nie licząc stało-dorywczej pracy jako ...
W pokoju Idy świeciła się lampka na biurku. Skoro więc jeszcze nie spała, to pomyślałem sobie, że wejdę i powiem jej: dobranoc. Zapukałem nieśmiało do drzwi ...
Z kanapką w ręku wszedł do 'swojego' czy raczej do 'ich' pokoju. Marta wtrząchała kanapkę z apetytem, jakby rzeczywiście nie jadła od kilku dni. - Tę ...