Obyczajowe - str 7

  • Tamara

    Tamara, młoda, atrakcyjna mężatka, matka uroczej trzylatki Basi i nowonarodzonego synka Jasia, przez cztery lata po ślubie z Andrzejem czuła się szczęśliwą, spełnioną ...

  • Majka / ten pierwszy raz /

    Jestem zwykłym, przeciętnym nastolatkiem. Średni wzrost, średnia budowa ciała, przeciętna uroda, nie powalająca dziewczyn na kolana, ale też nie odstraszająca. Miałem ...

  • Nad grobem

    Była jesień, pochmurny dzień, tuż przed Wszystkim Świętymi. Usiadł nad grobem. Wrony latały nad grobami, a sroki skały po grobach. - Znał ją pan ? - zapytał grabarz za ...

  • Nocny dyżur „siostry” D.K.

    Akcja toczy się w latach 80-tych XX wieku, co nie ma większego znaczenia tak jak i imiona i nazwiska. *** O godzinie dwudziestej pierwszej trzydzieści pięć, wyszła ze ...

  • Marta N. - cz. trzydziesta ósma

    Zauważyłam, że Martyna obserwując manewry Halinki i Tomka, podnieciła się nie mniej od nich. Pewnie wyobraziła sobie kutasa Tomka w sobie. Kiedy Halinka wchłonęła ...

  • Alan S. - cz. X

    Do Alana dotarło, że zachował się więcej niż w najgłupszy, możliwy sposób, wobec osoby, która okazała im, a szczególnie jemu, tyle sympatii, czułości i serca ...

  • Spowiedź

    Gdy się obudził nic nie czuł. Niczego nie widział, nie wiedział gdzie jest. Jak tu się znalazł. Była ciemność, która powoli rozwidlała się. W mroku ujrzał białą ...

  • Alan S. - cz. VI

    Po wypowiedzi Samiry w pokoju przez chwilę zapanowała cisza. Tak Alan jak i Asia, jego siostra, roztrząsali w myśli jej słowa. Pierwsza otrząsnęła się Samira. - Widzę ...

  • Ostatni dzień roku – Sylwester.

    Dzień był raczej jesienny niż zimowy. Od rana z przerwami padał deszcz. Tego dnia Radosław Kalita wstał po dziesiątej, wstał wyspany. Na szczęście się wyspał, bowiem ...

  • Mogło być i tak - cz. LX

    Ania domyśliła się, że mama nie za bardzo chce dzielić się informacjami, co robili z Pawłem, będąc sami w mieszkaniu, więc przyjęła do wiadomości, że Paweł ...

  • Marta N. - cz. trzydziesta siódma

    Halinka sama wyszukała i przepasała sobie głowę jakimś jedwabnym szalikiem, a ja oczywiście sprawdziłam czy ma dobrze zasłonięte oczy i rozpoczęliśmy zabawę. Mama jako ...

  • Marta N. - Epilog

    Po powrocie do stołu zauważyłyśmy, że cała trójka ma się dość dobrze. Trzeba przyznać, że Martyna z Sabiną zachowały się nadzwyczaj fair wobec Piotrka i dzielnie ...

  • Alan S. - cz. XV

    Alan, zanurzając swoją twarz w kroczu Samiry, poczuł jej odurzający zapach i smak, który różnił się nieco od zapachu i smaku cipki Asi, co nie oznaczało, że był mniej ...

  • Burzowe Popołudnie

    Dosyć upalne lato, stałam za ladą wiejskiego sklepu. Pracuję tam od lat i lubię tę posadę. Nie jest szczytem marzeń jeśli chodzi o zarobki, ale potrafi być przyjemna ...