Obyczajowe - str 10

  • Szczęśliwa siódemka Adrianny

    Od pewnego czasu, każdego dnia, leżała niedbale na tapczanie w swoim pokoju. Leżała i "sufitowała", bezsensu gapiła się to na sufit, to na ściany. Mimo młodego wieku ...

  • Czekoladowa Wenus cz.III

    Niedzielny, wczesny poranek. Kolejny dzień, który zapowiadał się słoneczny i ciepły. Otworzyłem oczy. Zegar wskazywał 6.45. Słońce bezczelnie wlewało się do ...

  • Wakacje z Gosią część 8

    Siedziałem w betach na łóżku, a Gosia była w łazience. Nagle przyszła mi do głowy pewna myśl. Wstałem i otworzyłem drzwi. Gosia brała prysznic w kabinie odgrodzonej od ...

  • Na krótko

    W ponury październikowy dzień udałem się do fryzjera. Wszedłem do salonu fryzjerskiego „Łysiak i inni”. Dawnej to się nazwały zakłady fryzjerskie, teraz na salony ...

  • Wakacje U Chrzestnej

    Był początek lipca, rozpoczynały się wakacje udanym zakończeniem roku szkolnego. Siedziałam w pociągu jadącym do Jeleniej Góry. Miałam spędzić tam cały miesiąc z ...

  • Marta N. - cz. czterdziesta

    Kiedy mama i Tomek opuścili nasze grono, widać było, że słowa Tomka o możliwości wezwania go do Szkoły Morskiej zrobiły smutne wrażenie na każdym z nas i spowodowały ...

  • Finito

    Tego październikowego dnia pogoda popsuła się. Skończyła się polska złota jesień. Było pochmurno, a od czasu do czasu siąpił kapuśniaczek. Do zakładu pogrzebowego ...

  • Marta N. - cz. trzydziesta dziewiąta

    Po wejściu do pokoju, obrzuciłam spojrzeniem obu chłopaków i nie widząc w ich oczach żadnych oznak wzajemnej niechęci, uśmiechnęłam się słodko i zadowolona ...

  • Biurowa suka 3

    Następnego dnia Grzesiek obudził się, czuł się dziwnie spokojny. Rozejrzał się po nie swoim pokoju, na podłodze leżały ubrania Natalii. Brała prysznic. To nie był sen ...

  • Szefowej Się Nie Odmawia

    Niecały rok temu rozstałam z chłopakiem, z którym nie byłam do końca szczęśliwa. Nie podobało mi się jak mnie traktował. Czułam się w tym związku osobnikiem drugiej ...

  • Ciotka moja, Anna

    Było już z pewnością po dwudziestej drugiej kiedy wróciłem. Ciotka Anka pracowała jeszcze w swoim pokoju, bo stamtąd dochodziły ciche odgłosy stukania w klawiaturę ...

  • Alan S. - cz. XVI

    Alan S. - cz. XVI Adnan po przedstawieniu swojej matce, księżnej Dżamili, Joanny, a potem Alana, jako głównego ochroniarza rodziny, zamilkł i przez chwilę wymieniał tylko ...

  • Szybki numerek

    To stało się nagle i niespodziewanie. Po prostu. Zupełnie jakby rozpędzona ciężarówka grzmotnęła w nas stojących na chodniku. Niektórzy określają to mianem pioruna ...

  • Alan S. - cz. IX

    Alan z podziwem przyjął słowa Samiry i spojrzał na nią z nieukrywanym szacunkiem, jak na księżniczkę, ale i na młodą, piękną kobietę. Wywracało to całkowicie jego ...