Obyczajowe - str 16

  • Grzeczne dziewczynki cz.6

    Od dnia powrotu nie widziała się już z Adrianem. Dzwonił, nie odbierała, przysłał wiadomości, nie odpisywała, więc w końcu przestał. Nie żeby była zła, czy ...

  • Vanessa cd. Spowiedź.

    Vanessa cd. spowiedź. Od rana pada, czyli z naszego plażowania nici. Co tu robić? Ani to gdzie wyjść, bo łazić w deszczu to żadna przyjemność. Staruszkowie Vanessy ...

  • Pani Aldona 4

    No i Róża wyjechała. Bardzo mi jej brakowało. Przez kilka dni nie miałem na nic ochoty. Moje przygnębienie pogłębiało się, gdy pomyślałem, jak wielki temperament ...

  • Historia pewnego zauroczenia.

    Wieczór, noc, cały czas myślę, znów czuję się jakby te dwadzieścia cztery lata gdzieś wyparowały. Emocje sięgają zenitu i zaczynam mocno zastanawiać się czy dać ...

  • Tajemnica z przeszłości

    Miałam trzydzieści trzy lata, kiedy otrzymałam wiadomość o śmierci babci Walerii. — Niemożliwe — wyszeptałam i usiadłam na sofie. Przecież dwa dni temu byłam u niej ...

  • Zosia na Erasmusie

    Akademik. Mieszany damsko-męski i rodzimo-cudzoziemski. Mała uczelnia na uboczu, nie w Barcelonie. Wszyscy się znają, ale akurat jest wymiana i sprowadzają się nowi ...

  • Boże ciało w Świebodzinie

    Echo Świebodzińskich lat. (II) Boże Ciało to święto obchodzone od XIV wieku w każdy czwartek w 60 dni po Wielkanocy. Ponieważ jest tuż przed weekendem, Polacy, fachowcy ...

  • Z pamiętnika młodej lekarki erotomanki [3]

    Tydzień później 09 listopada Znowu dyżur. Za oknem jesienna szaruga. Mimozami jesień się zaczyna... w radio śpiewał Niemen. Zasłuchanie się przerwał telefon: — Lila ...

  • W bezimiennym trójkącie

    Kiedy świadomość gaśnie i pojawia się ten drugi... Odnajdywała w sobie wielką siłę, żeby przeżyć, by po chwili przejść w niemoc. Nic nie wiedziała o lękach, a ...

  • Odnalezienie drogi

    Dzwoniłam i dzwoniłam. Do jasnej cholery nikt nie otwiera. Niedziela i już minęła siedemnasta, a ja zawsze o tej porze odwiedzam swojego syna z rodziną. Dlaczego nie ...

  • Aż po grób. Cz. 9 - Pan T

    Z hotelu wyjechałem jako ostatni, ponieważ podobnie jak miało to miejsce pierwszego dnia, musiałem pozamykać wszystkie sprawy formalne z managerem po wymeldowaniu ostatnich ...

  • Chcę więcej kochanie - rozdział 2

    Rozdział 2 Wybierali się, jak sójki za morze, ale w końcu Klaudii udało się spakować cały bagaż. Zataszczyła go do auta i wpakowała do bagażnika. Czując nagle na ...