
Krzysztof pieprzył moją cipkę bez zahamowań wwiercał się coraz głębiej i głębiej
Na zegarze minęła siódma trzydzieści.
Mój nowy kochanek był zajęty bzykaniem mnie i nic go więcej nie obchodziło nawet to, że miał nowe zajęcia, w tamtej chwili liczyłam się tylko ja i moja cipka. .
Krzysztof był łowcą, mężczyzną który zawsze dostaje tego czego pragnie, udało mu się mnie złowić. Tak został moim Łowcą. Zgodziłam się na doznania, jakich jeszcze nie dane mi było doświadczyć. Czuły ton kochanka powinien zapalić mi w głowie lampkę alarmową. Jeśli składa tak prostą obietnicę, zawsze gdzieś jest jakiś haczyk. Jego pomysłowość nie ma granic. Jest to jego ogromną zaletą, ale jednocześnie bywa moją zgubą. Czułam na sobie jego łapczywy wzrok gdy mnie obrócił i bzykał w pozycji na pieska .
Biurko, aż trzeszczało w rytmie ostrego jebania, moja cipka płonęła z podniecenia a moje pośladki były czerwone od klapsów, był taki ostry, czułam się jak jego niewolnica która ma spełniać wszystkie rozkazy swojego pana. Nie potrafię opisać tej rozkoszy moje ciało przeszywały dreszcze a w podbrzuszu czułam te przyjemne ciepło to był niesamowity orgazm. Od środka, z głębi podbrzusza czułam rozlewające się na całe ciało ciepło gdy mnie tak ładował bez zahamowań wwiercał się coraz głębiej a ja nie mogłam wstać byłam dociskana do biurka nie mogłam się ruszać.
Mój oprawca delektował się moim nagim ciałem zadając mi ból poprzez mocne klapsy i szarpanie za włosy, czułam się jak szmata z pornusów, ale jakoś mi to nie przeszkadzało wręcz przeciwnie byłam zadowolona z biegu wydarzeń. Krzysztof chwycił mnie i podniósł zaczął mnie szybko bzykać gdy byłam w jego silnych ramionach, jego penis był taki twardy jak kamień. Darłam jape jak szalona on podszedł do pobliskiej ściany i dociskając mnie do niej ostro ładował mnie. Myślałam, że eksploduję z rozkoszy, moja cipka pulsowała dostałam skurczu a moje nogi same się wyprostowały.
Sama nie wiem jak długo tak mnie rżnął straciłam poczucie czasu, aż mi się w głowie zakręciło. Krzysztof zrobił jeszcze kilka ruchów w mojej cipeczce po czym doszedł. Gdy mnie puścił opadłam bez sił na kolana wtedy on to wykorzystał chwycił mnie za włosy i zaczął mnie mocno ruchać w usta nie mogłam się obronić on był stanowczy i w końcu się poddałam pozwoliłam mu na zgłębianie jego członka w moich ustach, czułam jego fiuta w przełyku myślałam, że się uduszę, lecz wytrzymałam, aż do kolejnego wytrysku tym razem w usta. Przyjęłam całą spermę bez marudzenia, połknęłam całą zawartość, jego sperma była bardzo gęsta taka jaką lubię.
Po wszystkim wytarłam resztę spermy chusteczką i ubrałam się gdy wychodziłam z jego biura mój oprawca zaproponował mi stały układ na sex, zgodziłam się bez wahania. Już się nie umiem doczekać kolejnej rundy z tym facetem kocham ostro się bzykać.
6 komentarzy
Agunia
Zastanawia mnie jedno ze ta dziewczyna z opowiadania trafia tylko na facetow z duzymi kutasami.... Czyzby w jej swiecie nikt nie mial przeciętnego
Lachim1978
Twoje opowiadania są genialne
enklawa25
@Lachim1978 dziękuje za recenzje
Lubieopowiadania
Cześć tak czytam te twoje opowiadania i są Mega
Miałbym pytanie czy moglibyśmy zamienić kilka słów prywatnie może posuną bym ci kilka pomysłów podam Ci moje GG
Jeśli są dziewczyny które lubią pisać historyjki to też zapraszam na moje GG 40547203
Lula
😍😘
enklawa25
@Lula
Gosia100
Bomba
enklawa25
@Gosia100 dziękuje
Stanley6