Pamiętnik Licealistki cz.10

Od ostatniego wpisu minęło już trochę czasu, mój chłopak Michał nadal jest najważniejszy i choć robiliśmy to na wiele sposobów to nadal mnie zaskakuje. Ale jest jeden fakt do którego muszę się przyznać jakiś czas temu gdy byłam u dziadków na weekend poznałam Artura żonatego faceta  lat 34. Artur był stałym gościem w domu moich dziadków, pomagał im w wszystkim, naprawił schody i wyremontował łazienkę, ale nie o to chodzi przejdę do rzeczy. Pewnego ciepłego popołudnia postanowiłam, że spędzę ten dzień na opalaniu, ubrałam swoje czerwone bikini i położyłam się na brzuchu w ogródku na leżaku. Miałam spokój moi dziadkowie pojechali do miasta mieli wrócić dopiero wieczorem. Byłam tylko ja i Artur i nikogo więcej, Artur naprawiał stare rury w piwnicy więc mogłam oddać się swojej przyjemności. Po 20 minutach obróciłam się na plecy później chwyciłam krem do opalania by się posmarować nigdy nie lubiłam tego lepidla, ale nie chciałam się spalić, zaczęłam na nowo nakładać krem zdjęłam górę od bikini i smarowałam staranie piersi, wiedziałam, że w okolicy nie ma żywej duszy a Artur jest zajęty więc nie bałam się, że ktoś mnie nakryje. Po dokładnym nałożeniu olejku wypiłam piwo i położyłam się na leżaku. Leżałam tak dłuższą chwilę rozmyślając o moich seksualnych ekscesach, nagle poczułam ogromne podniecenie słoneczko ogrzewało moje półnagie ciało które domagało się pieszczot, żałowałam, że Michał nie mógł przyjechać ze mną. Moje podniecenie rosło z każdą chwilą, w końcu nie wytrzymałam, rozejrzałam się czy aby Artur nie jest w pobliżu i gdy byłam pewna, że go nie ma włożyłam rękę do majtek i powoli masowałam swoją już mokrą ciasną cipeczkę, najpierw powoli a potem coraz szybciej włożyłam dwa palce do mokrej cipki i zaczęłam ostrą zabawę. Było mi bardzo miło lecz to była tylko namiastka seksu. Mimo, że osiągnęłam orgazm to czułam niedosyt, po wszystkim ubrałam się i pobiegłam na górę wziąć szybki prysznic, musiałam zmyć krem, włączyłam sobie mp3 i weszłam do kabiny prysznicowej staranie zmyłam z siebie te cholerne lepidlo gdy nagle usłyszałam kroki, trochę się przestraszyłam, zawołam kto tam, ale nikt mi  
nie odpowiedział chwyciłam ręcznik nałożyłam na siebie i wyszłam z łazienki. Na korytarzu było pusto, myślałam, że mi się zdawało, postanowiłam wrócić do łazienki gdy nagle usłyszałam jakiś dźwięk dochodzący z pokoju gościnnego, podeszłam do drzwi i szybko je otworzyłam. Byłam wystraszona ujrzałam Artura który stał za drzwiami, zaczęłam krzyczeć co on sobie wyobraża i że wszystko powiem dziadkom. Wtedy on podszedł do mnie tak blisko że czułam jego oddech na sobie, chciałam uciec lecz nie mogłam przyparł mnie do ściany pocałował mnie  w usta i powiedział mi bym się tak nie szarpała bo mi ten ręcznik spadnie chciałam mu dać w twarz, lecz on chwycił mnie za ręce i zaczął szeptać mi do ucha, że mu się podobam i że widział jak się masturbowałam.  

Wtedy moje ciało przeszywały dreszcze, bardzo się bałam, ale on mnie uspokoił powiedział, że nic mi nie zrobi chyba, że będę tego chciała, zaczął mnie całować a ja nie protestowałam, podniecał mnie fakt, że dorosłych facet o którym właściwie nic prawie nie wiem całuje mnie. Artur widząc moje podniecenie jednym ruchem zdjął ze mnie ręcznik, mój oddech przyśpieszył byłam kompletnie naga przed obcym facetem. W głowie miałam mętlik z jednej strony chciałam żeby mnie wziął a z drugiej strony nie chciałam zdradzić mojego ukochanego Michała, lecz ciekawość i żądza pożądania wzięły górę nad rozsądkiem. Pozwoliłam mu  na pieszczoty, starannie pieścił mnie po piersiach namiętnie całował w usta by później bez ostrzeżenia zatopić we mnie  dwa palce w cipce. Palcówka w jego wykonaniu była nie do opisania robił to z taką pewnością już po chwili moja cipka płonęła z podniecenia i rozkoszy. Wzdychałam było mi dobrze, chciałam więcej, chwyciłam go za krocze i zaczęłam masować jego kutas ledwo co mieścił się w spodniach, aż kolana mi się ugięły z podniecenia na widok wielkiego wybrzuszenia na spodniach. Artur spojrzał na mnie a później na swojego twardziela , wtedy już wiedziałam czego pragnie, posłusznie padłam u jego stup rozpięłam rozporek i wyjełam jego olbrzyma, nigdy w życiu nie widziałam na żywo tak dużego kutasa miał ponad 20cm był większy i grubszy od fiuta mojego Michała. Od razu wzięłam go do ust, moje usta dokładnie go oplotły a moja ręka spoczęła na  jego jajach, moja głowa robiła szybkie ruchy góra dół a dłoń masowała jaja, ledwo co mogłam złapać tchu był zbyt wielki, ale nie mogłam się powstrzymać by spróbować swoich sił i wziąć go całego. Artur spojrzał na mnie chwycił mnie za włosy i przyspieszył swoje ruchy miał nade mną całkowitą kontrolę.  

Byłam szalenie rozbudzona zaczęłam jedną ręką masować cipkę a drugą kontynuowałam pieszczoty jąder. Uwielbiam sex oralny, lubię jak mają nade mną kontrolę, wiem, że jestem zdzirą bez honoru, ale w tamtej chwili nie myślałam o Michale liczyło się tylko to aby spełnić wszystkie zachcianki Artura. Artur walił moje usta jak szalony by po chwili zanurzyć go do połowy w moich ustach i zalać mnie spermą poczułam jak się rozlewa i cieknie mi z ust i spływa po brodzie.  
Byłam zadowolona z siebie, dumna gdy usłyszałam z jego ust pochwałę która brzmiała,,No maleńka jesteś wielka w robieniu laski,, chwyciłam go za rękę i zaprowadziłam do pokoju gdzie spałam kazałam mu usiąść i przygotować się do kolejnej rundy. Usiadłam na nim okrakiem i nabiłam się na jego pal momentalnie zasyczałam z rozkoszy, jeszcze nigdy nie miałam takiego wielkoluda w  sobie na początku robiłam powolne ruchy biodrami by później stopniowo przyspieszać swoje ruchy. Artur trzymał mnie za pośladki co chwilę dając mi klapsa, pokój wypełniły moje krzyki jeszcze nigdy w życiu nie miałam takiego orgazmu jak w tamtej chwili z Arturem, ciężko mi to pisać, ale on był lepszy niż Michał, wiedział jak mną pokierować bym się darła z rozkoszy to co zrobił chwilę później przeszedło moje wszelkie oczekiwania, rzucił mnie na łóżko rozłożył mi nóżki i wdarł się we moją brzoskwinkę, lizał mnie dokładnie, najpierw powoli zataczał kółka by później zanurzyć się w mojej mokrej cipie, tryskałam sokami jak nigdy dotąd, było mi bardzo dobrze z rozkoszy, aż wbijałam paznokcie w satynową pościel jęcząc rozkosznie i mrucząc jak kotka.  


Artur spijał każdą kropelkę jaka wypływała z mojej brzoskwinki, robił to dużo lepiej niż Michał. Artur spojrzał na mnie i powiedział, że zaraz eksploduje z rozkoszy jak mi wpakuje kutasa. Gdy to usłyszałam zrobiło mi się gorąco. Artur nakierował kutasa na moją łechtaczkę i droczy się z moją dziurką główką swojego nabrzmiałego penisa.  

Strzela do mnie uśmiechem i wsuwa w moją ciasną i rozgrzaną do czerwoności cipkę swego twardego olbrzymiego penisa, czuję jego siłę rozciągającą mnie od środka myślałam, że mnie rozerwie to była najlepsza chwila w moim życiu . Czułam go głęboko w sobie, wypełniał mnie idealnie i powoli zaczynał mnie penetrować. Jęczałam coraz głośniej, mocno owijając nogi wokół niego, aby czuć każdy jego cal w sobie.

Szalałam z rozkoszy wyginała namiętnie ciało całując go, moje jęki było słychać chyba w całym domu . Całował moją szyję i jednocześnie posuwał mnie mocniej i mocniej . Całe moje ciało było w ogniu podniecenia, czułam, że zaraz dojdę, gdy on dalej całuje mnie namiętnie i pieprzy jeszcze mocniej; czułam jego penisa jak się we mnie wbija. Podniecenie sięgało zenitu, nie umiałam złapać tchu  i dochodziłam czując jak jego sperma mnie wypełnia po brzegi, a później powolutku ze mnie wypływa. Znowu głośno jęczałam, gdy on podgryza moją dolną wargę. Tego właśnie mi było trzeba pożądanego bzykania z ostrym i doświadczonym facetem.  

Gdy czuł , że więcej nie zniosę, on zaczął całować me ciało w dół aż do łechtaczki, lubię jak drażni mi dzyndzelek . Delikatnie pstryka językiem po mojej wezbranej łechtaczce, doprowadzając moje ciało kolejnych  wstrząsów rozkoszy. Zaczęłam się niekontrolowanie trząść, nogi miałam jak z waty. Byłam cała pod jego kontrolą, chciałam być jego niewolnicą. Gdy czuł, że zaraz dojdę kolejny raz , on wtedy przerwał i znowu się ze mną droczył, po czym zaczyna pieścić moją łechtaczkę do niekontrolowanego wypłynięcia moich soków.

Gdy odzyskałam panowanie nad sobą, Artur wchodził we mnie znowu i ruchał z dużym impetem bez żadnych ograniczeń . Krzyczałam głośno, gdy moje nogi zdrętwiały z rozkoszy jaką mi dawał. Czułam , jak moje ciało przeszywały dreszcze , gdy on bzykał mnie mocniej. Zamknęłam oczy i wygięłam ciało mając cudowny orgazm. Czułam ogromne odprężenie i zarazem rozkosz , a całe  łóżko było przemoczone moim wytryskiem z cipki wymieszane z jego spermą . Po wszystkim Artur wstał ubrał się i wychodząc z pokoju powiedział, że niezła ze mnie suczka, tymczasem dotarło do mnie co zrobiłam zdradziłam Michała, całą noc myślałam dlaczego Artura nie odepchnęłam, jakby było tego mało wieczorem dostałam sms od Michała, że czeka na mnie i że mnie kocha. Nie przyznałam się do zdrady żałuje tego co się stało. Moja żądza pożądania była większa niż rozsądek, to co się stało będzie moją wielką tajemnicą.