Aż po grób. Cz. 3 - Sandra
Hotel był najlepszym rozwiązaniem. Dla mnie mimo wszystko było za daleko by się cofać do mojego mieszkania, a sytuacje Sandry nie do końca właściwie znałem, ale ...
Hotel był najlepszym rozwiązaniem. Dla mnie mimo wszystko było za daleko by się cofać do mojego mieszkania, a sytuacje Sandry nie do końca właściwie znałem, ale ...
Na niewielkiej sali rehabilitacyjnej ćwiczyła młoda dziewczyna pod okiem rehabilitantki, wykonywała jej polecenia. - I co tam w przedszkolu? - zapytała rehabilitantka. - A ...
Jak na tak intensywną noc wstałem wyjątkowo wcześnie i już przed ósma moje ciało oblewały gorące strumienie prysznica. Miałem dużo czasu, zarząd spodziewał się ...
Zapraszam na część szóstą - bardzo, baaardzo roznamiętnioną *** ROZDZIAŁ 6/9 * Mimo najszczerszych chęci nie potrafiłam odpowiedzieć na tak banalne w gruncie rzeczy ...
Ciałem wstrząsnęła bolesna seria detonacji, wystrzały jak z zapchanej rury wydechowej. Po nich trysnęła trująca, płynna kaskada, jakby wszystkie flaki spływały do ...
Co prawda ze sporym opóźnieniem, niemniej wciąż zapraszam do lektury drugiej części historii o Pani w czerni. *** ROZDZIAŁ 3/7 – „Pani w czerni, czyli teatr jednej ...
Podróż do górskiej miejscowości po słowackiej części Tatr była istnym koszmarem. O ile sama droga była bardzo przyjemna, pełna malowniczych krajobrazów, krętych ...
W piękny słoneczny dzień Radek i Dorota wybrali się na spacer po lesie. Wędrując leśnymi ścieżkami, doszli do małego pomnika z początku XX wieku. Nie wiadomo kto i ...
Dopiero kiedy poczuła ból, zorientowała się, że trzyma w dłoniach zapaloną zapałkę. Szybkim ruchem dłoni zgasiła płomień, po czym nie odrywając wzroku od jego ...
Dustin był młodym, niebieskookim blondynkiem z wiecznie rozczochraną długą grzywką która zasłaniała mu oczy. Ciągle otoczony znajomymi i stadem dziewczyn sprawiał ...
Przemysław P. 1. W samo południe ciepłego wrześniowego dnia, podkomisarz Malwina Cernohouzova, rozpoczęła zajęcia z grupą słuchaczek w Policealnym Studium Edukacji ...
Październikowy dzień budził się powoli. Była godzina 7.00. Pogodnie. Temperatura około 10 stopni. Młoda blondynka otworzyła piekarnie. Schwiebuch & Grochomallec, rok ...
Wieczór minął bardzo spokojnie. Zdecydowanie ciekawsze rozmowy przy mniejszych ilościach alkoholu i integracja w pełnym tego słowa znaczeniu. Rozmowy w których niechętnie ...
Dosłownie od kilku dni na portalu jest z nami Magdalena i to ją poprosiłem o chwilę rozmowy by poznać jej osobowość. By zapytać tą kobietę na co dzień mieszkającą w ...