Z pamiętnika nastoletniego geja #3
8 października 2017r. godz. 07:15 Coś mnie tchnęło, żeby zaraz po przebudzeniu się założyć słuchawki na uszy i włączyć radio w telefonie… Nigdy w sumie tego nie ...
8 października 2017r. godz. 07:15 Coś mnie tchnęło, żeby zaraz po przebudzeniu się założyć słuchawki na uszy i włączyć radio w telefonie… Nigdy w sumie tego nie ...
Z hotelu wyjechałem jako ostatni, ponieważ podobnie jak miało to miejsce pierwszego dnia, musiałem pozamykać wszystkie sprawy formalne z managerem po wymeldowaniu ostatnich ...
Filip po wypowiedzi Tamary, świadczącej o jej wielkim zaufaniu do niego i zdającej się całkowicie na jego decyzję w zakresie nabycia tej nieruchomości, jako miejsca ...
Zgodnie z moim genialnym planem plaster w postaci Jowity działał idealnie. Niestety tylko do czasu mojego pierwszego spotkania z Sandrą... Ale od początku. Z Sandrą ...
Po swojej wypowiedzi spodziewał się jakiejś niespodziewanej reakcji, ale nie aż tak gwałtownego i spontanicznego zachowania Tamary. Jeszcze nie skończył mówić, kiedy ...
*** CZĘŚĆ 4/6 * Zdaję sobie sprawę, że powinnam zapalić ci znicz, jednak wyjątkowo porywiste, późnowiosenne podmuchy skutecznie mi w tym przeszkodziły. Na dodatek mało ...
Kilka dni po założeniu konta na portalu, po kilku bądź kilkunastu wiadomościach które pozwoliły mi się odnaleźć w nowej społeczności, a jednocześnie sprawiły że ...
Tamara też nie czekała i sama podeszła do Małgorzaty, aby pożegnać się z nią. - Do widzenia pani Małgorzato. Mam nadzieję, że jeszcze nieraz się zobaczymy. Co do ...
Nie było jej jednak dane skonfrontować swych wyobrażeń z rzeczywistym stanem pomieszczenia. Nim wykonała pełny obrót w drzwiach pojawiła się postać w kominiarce i dwoma ...
Po wzajemnych wyznaniach Filip przytulił do siebie Tamarę i przypieczętował tkliwym pocałunkiem ten swoisty pakt i nieoficjalne oświadczyny. - Filipie, ja pójdę teraz do ...
Opowiadanie, na które będą składać się kolejne wpisy jest historią wymyśloną. To fikcja literacka. Proszę nie naśladować tego w domu. Opowiadanie, bo żadna to ...
Pani Helena przytuliła Michała i ze wzruszenia nie mogła powstrzymać łez. - To chyba zrządzenie losu. Nie miałam dzieci, a mam dwoje wnucząt - powiedziała z ...
Kurier po trzech dniach przywiózł zamówione przez nas łóżeczka a kilka dni później odwoziłem Bee na lotnisko. -Dasz mi swój numer telefonu? -Widzę że nie odpuszczasz ...
W wybitnie skrótowym wstępie (jeśli ktoś jest ciekaw pełnej wersji, zapraszam na Pokątne oraz stronę autorską) pragnę poinformować o trzech rzeczach: - niniejsze ...