Obyczajowe - str 15

  • Nic nie pamiętam #1

    Jak to zwykle bywa gdy wyszła na chwilę by odetchnąć to zaczęły z nieba spadać kropelki wody by po chwili zalać cały brukowany plac na rynku. Wbiegła do najbliższej ...

  • Wspomnienie Upojnego Wieczoru: Autostopowiczka

    Był ciepły wrześniowy weekend, wybrałam się do Wrocławia na spotkanie z przyjaciółkami. Ostatni raz w tym mieście byłam trzy miesiące wcześniej, gdy odwoziłam młodą ...

  • BUM

    BUM!!!!!!!! Zerwanie z Jackiem, nie było dla mnie ani proste ani łatwe. Ale chyba jednak sobie na to zasłużył. O ile samo zerwanie, to raczej bułka z masłem, I chyba raczej ...

  • Grzeczne dziewczynki ciąg dalszy części 5

    Cholerka późno już, chyba dzień.- Pomyślała , jednocześnie przez szum wody dobiegł ją głos Magdy. - Ej! Śpiąca królewno rusz w końcu dupencję z pościeli! Już ...

  • Love Street

    Po raz pierwszy zobaczyłem ją w centrum, gdy wychodziła ze sklepu oferującego markowe perfumy. Zachwyciła mnie ta niewysoka i filigranowa blondyneczka ubrana na hipisowską ...

  • Drabble — Miodna rozkosz

    Niezakłócona niczym cisza i wspólna kontemplacja z naturą została nagle przerwana. Poczuła delikatne łaskotanie, a potem piekący ból. Podskoczyła jak poparzona, a z ...

  • Odebrane Życie cz.1

    Budzik wybił szóstą trzydzieści. Z trudem otworzyłem oczy, ale nastawiłem go nieco wcześniej, żeby podziękować żonie za miłą noc. Byliśmy małżeństwem od ...

  • Judyta cz. II

    Nakręcony? To było mało powiedziane. Byłem zakręcony na jej punkcie, jak butelka oranżady. Taka była prawda i nie bójmy się tych słów. To było istne wariactwo, ale w ...

  • Aż po grób. Cz. 10 - Sandra

    Zgodnie z moim genialnym planem plaster w postaci Jowity działał idealnie. Niestety tylko do czasu mojego pierwszego spotkania z Sandrą... Ale od początku. Z Sandrą ...

  • Z pamiętnika nastoletniego geja #3

    8 października 2017r. godz. 07:15 Coś mnie tchnęło, żeby zaraz po przebudzeniu się założyć słuchawki na uszy i włączyć radio w telefonie… Nigdy w sumie tego nie ...

  • Aż po grób. Cz. 9 - Pan T

    Z hotelu wyjechałem jako ostatni, ponieważ podobnie jak miało to miejsce pierwszego dnia, musiałem pozamykać wszystkie sprawy formalne z managerem po wymeldowaniu ostatnich ...

  • Ciąg dalszy historii...

    Wracając do domu miałam w głowie totalny bałagan. Co ja robię, po co, a co jeśli to gdzieś wyjdzie, myśli kłębiły się i naprawdę chyba dopiero wtedy dotarło do mnie ...

  • Aż po grób. Cz. 2 - Sandra

    Kilka dni po założeniu konta na portalu, po kilku bądź kilkunastu wiadomościach które pozwoliły mi się odnaleźć w nowej społeczności, a jednocześnie sprawiły że ...