Marta i tajemniczy ogród cz. 35
Tymczasem dłonie odbywały wędrówki po dorodnym biuście. Upajał się tym. Przez cienką bluzeczkę i stanik, wyczuwał jędrne ciało. Ucisnął je. – Ach… Proszę mnie ...
Tymczasem dłonie odbywały wędrówki po dorodnym biuście. Upajał się tym. Przez cienką bluzeczkę i stanik, wyczuwał jędrne ciało. Ucisnął je. – Ach… Proszę mnie ...
Wskoczyłam na krzesło niczym kozica górska na skałę. Panowie mają doskonały widok na moje nogi w pończochach – eleganckich, takich ze szwem… do tego na dość wysokich ...
Tydzień później. - Witaj, Joanno — powiedział Alek, uśmiechając się do niej lekko, gdy otworzyła drzwi. Zaskoczona stanęła w progu, widząc, że mężczyzna trzyma w ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 29 Lidia Mija parę sekund, zanim realizuję, o co biega. Mrugam szybko powiekami, odprowadzając Marianello ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 31 Lidia Z pewnością ziomeczek myśli, iż uderzy w dzwoneczek za wymieniony zameczek. Może i faktycznie ten ...
Z mych ust popłyną pełne podziwu dźwięki… a me oczy łowić będą jego wzrok zdobywcy… Moja fantazja To jedna z moich najbardziej podniecających fantazji. Jako ...
Wracałem do domu ciągle czując na sobie jej zapach. Od kilku dni przyłapywałem sam siebie na tym, że idealnie potrafię odtworzyć w głowie zapach perfum Sandry, na tyle ...
Zapraszam na epizod szesnasty, w którym będzie działo się naprawdę sporo: nadejdzie jesień, zaczną się schadzki kochanków, a przede wszystkim główna bohaterka ...
W pobliżu znajdowała się słoneczna polanka, tam Marta zamierzała wysuszyć się na słońcu. Na słońcu i na widoku dwóch par wygłodniałych oczu. Wygięła się ...
Jechaliśmy do mieszkania w dzikim pędzie. Całe szczęście, że auto zostawiłem nieopodal okna, którym zwialiśmy z miejsca zbrodni. Inaczej mogłoby być z nami krucho ...
Na cyberromansie poznałam faceta który chce spróbować swoich sił w pisaniu. Fajnie się z nim rozmawia i może dlatego się zgodziłam na zamieszczenie jego opowiadania na ...
Marysia Dawno nie byłam tak bardzo zmęczona. Opadłam na kuchenne krzesło i kątem oka obserwowałam małą kulkę śpiącą niespokojnie w brązowym koszyku. Dzisiaj Odie ...
Jak zwykle siedziałem na swojej ulubionej ławce i co robiłem? Myślałem. Wszędzie ciemno, ludzi brak, więc to dobra pora na myślenie. A nad czym się tak znowu ...
Zapraszam na epizod dwudziesty piąty, w którym wszystkie dotychczasowe wątki kryminalne zaczynają łączyć się w całość. *** ROZDZIAŁ 25/30 – Zimowa sztuka wymaga ...