Erotyczne - str 257

  • Szefowa

    Rozdział 1 Moje obcasy odbijały się echem od posadzki. Wszystkie spojrzenia skupione były na mnie, a odgłosy rozmów zastąpiła teraz całkowita cisza. Marzyłam o tej ...

  • Odskocznia cz. 2

    Był już wieczór. Zbliżała się godzina 21, za godzinę miałam być w klubie i spotkać się z NIM. ON był obłędnym facetem, którego poznałam dziś rano. I się z nim ...

  • Dorotka - kelnerka w negliżu

    Jakieś dwa miesiące temu rozmawiając z jedną znajomą z pracy przy kieliszku wina usłyszałam, że jej perwersją jest przygotowywanie i podawanie posiłku mężowi nago ...

  • Z jak Zatracenie - część 9

    Laura otworzyła oczy. Było jej strasznie ciepło i chciało jej się siusiać. Była jeszcze tak otumaniona, że strąciła coś z szafki przy łóżku. Momentalnie usiadła. -Z ...

  • Pamiętnik Marty cz. 2 Prysznic

    Tu właśnie odkrywam swą kolejną słabość, mój fetysz - pragnienie bycia podglądaną. Pamiętam, że ukształtowało się ono chyba, gdy mieszkałam w akademiku. Okazało ...

  • Żniwa 9

    Nie spodziewałem się, że po tym, co działo się przy ognisku spacer z Iwoną będzie taki przyjemny. Nasze relacje w ostatnich dniach były dosyć napięte, ale dziewczyna ...

  • Uwiedziona przez nianię II: Majówka

    Majówka, długo wyczekiwany moment aby zaczerpnąć odpoczynku od codziennej pracy i natłoku obowiązków. Tuż po pracy odwoziłam już wówczas czteroletniego syna do moich ...

  • WC w barze

    Zadzwoniłam do Ciebie późnym wieczorem by umówić się z Tobą do baru na piwo, Ty siedziałeś już w środku gdy już weszłam.. Rozmawialiśmy przez jakąś chwilę, nagle ...

  • Pierwsze przygody z dominacją

    To moje pierwsze opowiadanie. Proszę o opinie. Takie opowiadania piszemy sobie z partnerem praktycznie codziennie. Postanowiłam jednak się nimi podzielić :) Miłego czytania ...

  • Duchowo martwe życie Marty. (I)

    Szła ciemną ulicą, kurczowo trzymając przy sobie skórzaną torebkę. Przedmieścia Starego Miasta w ten listopadowy wieczór były wyjątkowo obskórne. Ponura aura ...

  • Dawna znajoma II

    Od pamiętnego wieczora minął tydzień. Przez ten cały czas myślałem o tym, co się wydarzyło. Nie mogłem spać, nie miałem apetytu. Nie, to nie były wyrzuty sumienia. To ...

  • Bożek cz. 4

    Oczywiście, że mieli ze mnie używanie. Udawali, że nic się nie stało, ale głupie uśmieszki gościły na ich twarzach. Co odważniejsi pozwalali sobie również na ...

  • Pan ognia (Sługa płomieni 5)

    Mury Chrysopolis... Przez ponad dwa miesiące przeciągającego się oblężenia miał okazję dobrze przyjrzeć się tylko tej jednej budowli świetnej stolicy Cesarstwa ...