"Stawka Większa Niż Miłość"
Witajcie, mam na imię Robert, mam 42 lata, jestem dyrektorem dość znanej kraju firmy, zajmującej się prowadzeniem księgowości innych przedsiębiorstw. Od 15 lat żyję wraz ...
Witajcie, mam na imię Robert, mam 42 lata, jestem dyrektorem dość znanej kraju firmy, zajmującej się prowadzeniem księgowości innych przedsiębiorstw. Od 15 lat żyję wraz ...
Przez rok szkolny niewiele się działo tzn. spotykałam się z przyjaciółkami na wspólne zabawy. Z mamą pieściłyśmy się bardzo często pomimo tego, że zaczęła się ...
Po czym posłusznie objęła go i znów zaczęła ssać. Marta była przerażona samą sobą - dlaczego ta rola mnie tak cholernie podnieca? Dlaczego taką rozkosz wywołuje we ...
Pierwszą myślą jak przyszła Oldze po przebudzeniu było to, że powinna ponownie wsiąść prysznic. W nocy śniło jej się po raz kolejny to, co przeżyła wieczorem, i ...
Wsparł ciążącą głowę o rękę. Matematyka najbardziej schematyczny, oczywisty w wyniku i nudny przedmiot jaki kiedykolwiek można było wymyśleć. Pomijając geniusz ...
Był już wieczór. Zbliżała się godzina 21, za godzinę miałam być w klubie i spotkać się z NIM. ON był obłędnym facetem, którego poznałam dziś rano. I się z nim ...
Opowiadanie jest (nie)stety prawdziwe. Zacznę od początku. W 2020 roku kupiłem mieszkanie na kredyt w dużym mieście wojewódzkim. Było to dwupokojowe, dosyć duże ...
Mój sen był głęboki, ale niestety bardzo krótki. Niechętnie sięgnęłam po wibrujący telefon i wyłączyłam budzik. Miałam ogromną ochotę na ustawienie godzinnej ...
Ciągłe komunikowanie się tylko za pomocą maila było ogromnie uciążliwe, zarówno dla mnie, jak i dla niego. Wiedział o tym i chyba domyślił się, że pora podać mi ...
Ledwo zdążyliśmy ogarnąć siebie i łóżko, jak wróciła Magda z Pawłem. Magda oczywiście zaraz wszystko zlustrowała z wiele mówiącym uśmieszkiem. Widać, że tylko ...
TO JEDYNIE PRZEROBIONY TEKST JAPANLOVERA. JA PODPOWIEDZIAŁAM MU KIERUNEK, ALE ON NAPISAŁ. TU TROCHĘ WYRZUCIŁAM, TROCHĘ DOPISAŁAM... :) Paczkę rozpakowywałam z drżeniem ...
Od pamiętnego wieczora minął tydzień. Przez ten cały czas myślałem o tym, co się wydarzyło. Nie mogłem spać, nie miałem apetytu. Nie, to nie były wyrzuty sumienia. To ...
Idąc w stronę budynku, przez chwilę oboje z Zosią milczeliśmy. Ja czekałem, aż Zosia przełamie się i sama się odezwie, a ona pewnie czekała, że to ja rozpocznę ...
Kiedy wyjechałem ponownie na drogę, zerknąłem na siostrę. Była poważna i zamyślona. Spojrzała w moją stronę i nasze spojrzenia skrzyżowały się. - Adasiu! Chyba ...