Reportaż wcieleniowy. Dziennikarka - prostytutką cz. 4
Tomasz dyszał głośno prosto do ucha Marty. Dłuższą chwilę po orgazmie nadal przetrzymywał fiuta zanurzonego po same jaja w jej cipce. Kiedy go w końcu wyciągnął ...
Tomasz dyszał głośno prosto do ucha Marty. Dłuższą chwilę po orgazmie nadal przetrzymywał fiuta zanurzonego po same jaja w jej cipce. Kiedy go w końcu wyciągnął ...
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Dopiłem herbatę sam nie wiem kiedy i poszedłem do swojego pokoju. Usiadłem na łóżku i postanowiłem przemyśleć sytuacje. Za kilka godzin byłem umówiony na erotyczna ...
Tytuł oryginału: „Something in the Water” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...
- Nareszcie są Święta - powiedziała z radością Danuta - Tak, też lubię święta - odpowiedziała jej schorowana mama Genowefa z którą Danuta dzieliła mieszkanie ...
- Jest pan nad wyraz uprzejmym dżentelmenem! Tak chętnie i tak komunikatywnie wytłumaczył mi, jak mam jechać… Jak ja się teraz panu zrewanżuję??? - „Boże! Jak on ...
Już jakiś czas temu doszłam do wniosku, że człowiek, który założył pierwszy sklep internetowy, położył ogromne zasługi dla rozwoju seksuologii. Połowa ludzi miałaby ...
Ledwo zdążyliśmy ogarnąć siebie i łóżko, jak wróciła Magda z Pawłem. Magda oczywiście zaraz wszystko zlustrowała z wiele mówiącym uśmieszkiem. Widać, że tylko ...
Roboczo Robiłam wówczas wywiad do lokalnego tygodnika, z którym współpracuję. Pozwolono mi przeprowadzić rozmowę z niebyle kim, tylko samym prezesem Midasem. Tym, o ...
Kolejny raz nie dotrzymał słowa... Popchnął mnie na łóżko i oznajmił, że nie wypuści, dopóki mnie nie posiądzie… Protestowałam. - Ależ ja nie jestem taka… jestem ...
Andrew Boock Toruń, 15.03.2020 - 26.03.2020 Szałas Korony drzew delikatnie poruszały się grając hipnotyczną muzykę szumu lasu. W tę symfonię wdarł się trzepot skrzydeł ...
W samochodzie unosił się przyjemny zapach wiśni. Zanim Ola zdążyła spostrzec, iż na zewnątrz dopiero wchodziło słońce, z przodu auta tuż nad przednią tapicerką ...
Ależ zaczął się pastwić nad moimi piersiami! Wysunął je ze stanika, zaczął ugniatać… Protestowałam. - Nie… nie… - szeptałam. A on szepnął mi do ucha: - Masz ...
Po czym posłusznie objęła go i znów zaczęła ssać. Marta była przerażona samą sobą - dlaczego ta rola mnie tak cholernie podnieca? Dlaczego taką rozkosz wywołuje we ...