Wszystkich Świętych cz. III
Doskonale pamięta, że to był najpiękniejszy dzień w jej życiu. Wydaje jej się, że pamięta każdą minutę tej nocy. Pamięta zaborczość rozochoconego młodzieńca. Jego ...
Doskonale pamięta, że to był najpiękniejszy dzień w jej życiu. Wydaje jej się, że pamięta każdą minutę tej nocy. Pamięta zaborczość rozochoconego młodzieńca. Jego ...
- Nareszcie są Święta - powiedziała z radością Danuta - Tak, też lubię święta - odpowiedziała jej schorowana mama Genowefa z którą Danuta dzieliła mieszkanie ...
Obudziłam się w czwartek rano na dzień przed moimi osiemnastymi urodzinami. Nie miałam śmiałości zapytać mamy czy pamięta o obietnicy mojej inicjacji w dniu urodzin ...
Wylądowaliśmy u mnie. Zadecydowała o tym moja troska o to, żeby nie zostawiać mojego synka samego na całą noc. Robert powoli dokuśtykał. Miał o tyle trudniej, że ...
Witam wszystkich serdecznie! To jest moja fantazja erotyczna. Po raz pierwszy o niej piszę. Właściwie to dopiero na bieżąco powstaje. Racjonalna krytyka mile widziana. Jest ...
Witajcie, mam na imię Robert, mam 42 lata, jestem dyrektorem dość znanej kraju firmy, zajmującej się prowadzeniem księgowości innych przedsiębiorstw. Od 15 lat żyję wraz ...
Odcinek tylko dla pełnoletnich! Podziękowania dla Nefera za korektę a wszystkim komentującym za podpowiedzi i uwagi. *. *. * Odebrał Y. - Poproś Panią do telefonu. - Dobrze ...
Tytuł oryginału: "The Dark Stone" Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...
Poczuła na swoim ciele coś przyjemnego. Nie potrafiła sprecyzować co to takiego. Nie czuła bezpośrednio dotyku Filipa, ale bardzo intensywnie odczuwała jego obecność na ...
To opowiadanie było tu już przed laty. Być może sposoba się i dziś. Zachęcam do krytyki, do komentarzy, do dyskusji na priv. Aha... konwencja porn jest intencjonalna. Mam ...
Posłusznie chwyciłam dłońmi za majtki, jakby drocząc się z doktorem, który wbijał we mnie wzrok, chwilę odczekałam. - Niech pani nie udaje cnotki. Proszę natychmiast ...
Kolejny raz nie dotrzymał słowa... Popchnął mnie na łóżko i oznajmił, że nie wypuści, dopóki mnie nie posiądzie… Protestowałam. - Ależ ja nie jestem taka… jestem ...
Tomek, słysząc słowa Sabiny, która zamiast podziękowania, wyjechała mu z pretensjami, uśmiechnął się do niej z niejaką wyrozumiałością czy nawet życzliwością ...
Podmuchy wiatru chłodziły rozpaloną twarz. W skroniach pulsowało. Miała wrażenie, że krew za chwile rozerwie żyły. Udało jej się doprowadzić do względnego ładu ...