~
"Dziękuje za dzień. Dobranoc Skarbie. Śpij dobrze. "
Po chwili namysłu odpisałam mu.
"Ja również dziękuje. Dobranoc "
Mimo wszystko uśmiechnęłam się na wspomnienie pocałunku z nim. I na wspomnienie dzisiejszego dnia. No ale przecież to nie oznacza że z nim jestem... Boże w co ja się pcham. Zachowywaliśmy się dzisiaj normalnie jak para, którą nie jesteśmy...
Gdy wybyła dwunasta zeskoczyłam z blatu, popatrzałam na jedno z wyjść z kuchni a tam w progu stał Nikodem. Najwyraźniej niezadowolony... Chciałam uniknąć z nim dzisiaj rozmowy więc skierowałam się do drugiego wyjścia, zdziwiłam się bardzo gdy zobaczyłam tam Łukasza. Również niezadowolonego...
Nikodem podszedł do mnie i zaprowadził do salonu, stanął z Łukaszem na przeciwko mnie i przeszywali mnie wzrokiem.
-Jesteś najlepszą siostrą... -Zaczął mówić Nikodem.
-Jedyną siostrą. -Przerwałam mu. Za co popatrzał na mnie wkurzonym wzrokiem.
-Ale zaczyna wkurzać mnie twoje zachowanie. Nie jesteś pełnoletnia, jutro idziesz do szkoły, nie odbierasz telefonów, i wracasz o tej porze. ! Tobą muszą zająć się rodzice.
-Ciebie wszystko wkurza to raz, dwa ja sama potrafie się sobą zająć.
-Yhym właśnie widzę.
-Ale o co ci chodzi? Nie opuszczam się w nauce, nie wagaruje, mam dobre oceny. Człowieku!
-A wracanie do domu o tej porze?
-Boże. Raz się zdarzyło a ty już zaczynasz. Daj żyć !
-Dam żyć jak zajmą się tobą rodzice.
-Może niech zajmą się tobą, co !?
-Nie dziękuje, mną nie trzeba ale tobą owszem!
-Weź się zajmij sobą i tyle! Po kłopocie!
-Po kłopocie będzie gdy będziesz pod czyjąś kontrolą.
-Jestem już pod twoja i to mi kurwa wystarczy!.
Po moich słowach usłyszeliśmy czyjeś chrząknięcie. Powoli odwróciliśmy się wszyscy w tamtą stronę a tam stali rodzice, dalej w kurtkach. No tak więc jak zwykle wracają późno i ciekawe ile słyszeli...
--------------------------------
---------------------------------
----------------------------------
------------------------------------
-------------------------------------
------------------------------------------
A oto więc kolejna część Mam nadzieje że się spodobała, że błędów jest coraz mniej. Za moją nieobecność bardzo przepraszam. Przepraszam że krótkie ale nie dałam rady na razie nic dłuższego. Kolejna będzie dłuższa. Dziękuje za komentarze
Pozdrawiam /malineczka2208
4 komentarze
pola251990
Super kiedy kolejna część ?
julkak
Twoje opowiadanie wciąga Czekam na kolejną część z niecierpliwością XD
Tessiak
Fajne, dzieje się. Mam nadzieję, że ona zwiąże się z Kacprem, bo moim zdaniem pasowali by do siebie. Jestem też ciekawa ile słyszeli i co powiedzą rodzice Czekam na ciąg dalszy
claire