Profesor i studentka - moja fantazja cz. 6
Wyobrażam sobie, jak profesor rozzuchwala się na dobre… Zdziera ze mnie ubrania… i ma mnie zupełnie nagą… Postanawia posiąść mnie na swoim własnym biurku… Popycha ...
Wyobrażam sobie, jak profesor rozzuchwala się na dobre… Zdziera ze mnie ubrania… i ma mnie zupełnie nagą… Postanawia posiąść mnie na swoim własnym biurku… Popycha ...
Wyobrażam sobie że ten bezczelny łajdak, kompletnie nie liczy się ze mną… Chce tylko ulżyć swojej chuci… swym samczym instynktom… Dlatego zapowiada mi, że dojdzie we ...
Zawsze czułam się źle w swojej skórze. Byłam dziewczynką, więc nie rozumiałam, dlaczego pomiędzy moimi nogami majtał się jakiś obcy element, z ohydnym workiem ...
Czasem bawię się w prozę poetycką... *** Powoli dzień odchodzi. Płynie muzyka z tajemniczych głębi. Odsłania swoje rzeźby w całej nagości, zastygłej w dźwiękach ...
Wyobrażam sobie, jak rozwydrzony klient popycha mnie na blat miedzy kiełbasy… i pręży też swoją „kiełbachę” Leżę z szeroko rozłożonymi nogami w tym ludowym ...
W pewnym momencie pan doktor posadził mnie na sobie. A raczej na swoim członku. Posadził… Raczej nabił… Jak na pal… Dokładnie tak go w sobie czułam… Miałam ...
Pamiętam jeszcze świat pełen emocji... Bawiące się dzieci, szczęśliwe rodziny, tłumy ludzi na ulicach... Dziś pozostało nas niewielu, musimy walczyć, by przetrwać ...
Niedawno miałam okazję być na imprezie studenckiej, swoją drogą zawsze byłam ciekawa jak się bawią studenci i co najważniejsze czy to prawda, że zawsze na takich typu ...
Godzina pierwsza w nocy. Na końcu parkingu należącego do klubu "Coloseum" muzyka przycicha, a pojękiwania i wtórujące im brzęki łańcuchów stają się coraz ...
Andrew Boock Sex Fever 1 Samochód zatrzymał się na piaszczystej drodze, z głośnym chrzęstem piasku pod kołami, pośród równinnej roślinności, która była targana ...
Mścił się strasznie. Na mnie, jak na tej wspomnianej profesorce. Z celi niosły się odgłosy. Nie tylko moje przeraźliwe jęki i krzyki rozochoconego hitlerowca. Także ...
Fantazjuję, jak na tylnym siedzeniu taksówki „nadstawiam tyłka” panu kierowcy… za podwózkę… ja… damula z tak porządną reputacją… Moja elegancka kiecka jest ...
Wyobrażam sobie, jak samolot wykonuje akrobacje… i szejk też… samolot pikuje… śniady wojownik także… Żądanie, po którym przebiegły mnie dreszcze – „Szykuj ...
Nie zdążyłam się zastanowić nad dojrzanym mikrofonem… wydało mi się, że widzę też kamerkę! Ale padło kolejne polecenie! Mam przyjąć w sobie jego wytrysk! Co za ...