Erotyczne - str 41

  • Naiwna cz. 3

    Witam po przerwie wracam z kolejnymi opowiadaniami, zachęcam do przeczytania poprzednich części,gdyż będzie to kontynuacja. Po ostatnich wydarzeniach nie mogłam się ...

  • Tylko kolega z pracy

    Mam na imię Natalia. W zeszłym roku skończyłam trzydziestkę. Pracuję w średniej wielkości biurze tłumaczeń w jednym z większych polskich miast. Nie mam dzieci, nie ...

  • Pociag do domu

    Na wstępie chce napisać że większość opowiadań jest inspiracją snów i marzeń... 😁 Cześć piszę jako ja (kobieta) A cześć jako ja (ale od strony mężczyzn) 😇 ...

  • Mieszkanko Pani Izy cz. 3

    Tym razem to ja nie odpisałam od razu. Z kilku powodów. Po pierwsze: nie za bardzo wiedziałam co odpisać. Że mi przykro? No nie. Brzmiałoby głupio i prawdę powiedziawszy ...

  • Nieodpowiedni cz. I

    - Chyba już najwyższy czas iść na te zajęcia. - Daj spokój, nie musimy być zawsze na czas. Kawa i idziemy bo myślę, że mimo wszystko nie przeżyję tych zajęć – ...

  • Drobne nieporozumienie

    - Cześć, Kasia! A coś ty taka goła i wesoła?! - Dziewczyno! Co przypał zrobiłam w sobotę! Od tamtej pory dildo cały czas jest w użyciu, bo non-stop jestem podniecona ...

  • Serenissima

    Pod podanym mu przez przyjaciela i protektora adresem znalazł niewielki, elegancki, ale też nie rzucający się w oczy, ulokowany bezpośrednio nad jednym z kanałów domek ...

  • Zgwałcona przez włamywacza cz. 7

    -Aaaaa!!! Aaaaaa!!! Achh!!! – jęczę coraz głośniej… Oparta i rozłożona na barowym krzesełku, wcale nie mam wygodnie… W dodatku brutalny gnębiciel zadarł moją nogę ...

  • Napadnięta przez wilka cz. 6

    - Aaaaaa!!! Aaaaa!!! … Ach ty bezlitosny panie wilku! Auuu! Aaaach!!! … Dlaczego tak mnie gnębisz??? Twój ogon tak mocno i głęboko wdarł się we mnie… Zaraz mnie ...

  • Nieplanowany weekend

    Dagmara korzystając z okazji, że znajomi wyjechali na weekend postanowiła skupić się na pisaniu pracy magisterskiej. Wstała rano, zaspana wyszła ze swojego pokoju ...

  • Moja żona i brat

    Swoją obecną żonę poznałem na jakiejś imprezie, gdy była jeszcze dziewczyną mojego brata. Im jednak nie wyszło i bardzo szybko zostaliśmy parą. Ślub wzięliśmy zaraz ...

  • Powitać, powitać sąsiadów! cz. 6

    „Boże! Co ja najmądrzejszego robię! Na ich oczach zdjęłam stanik! Wydaje mi się wręcz, że aż im ślina cieknie… Och! Jakież to przedziwne uczucie, z jednej strony ...