Bijące Serce cz.3
Uwaga! Wulgaryzmy i trochę mroczno. ;) *** Był tak niecierpliwy że wszedł w nią jednym suwem, nie napotykając żadnego oporu, tak bardzo była mokra. Czuła jak nakłuwa jej ...
Uwaga! Wulgaryzmy i trochę mroczno. ;) *** Był tak niecierpliwy że wszedł w nią jednym suwem, nie napotykając żadnego oporu, tak bardzo była mokra. Czuła jak nakłuwa jej ...
Jeszcze nigdy nie zostałam wzięta… na łańcuchu! Teraz to się dokonało. Jęcząc, skamląc, czując się jak prawdziwa suczka, nadstawiałam się w pozycji „na ...
Hej! Ponownie, dawno mnie tu nie było. Szczerze mówiąc, nie miałam ostatnio weny do niczego, ale staram się wrócić. Wrzucam poniżej prolog, który dawałam już pod ...
Zuzia Co ja sobie myślałam, kiedy pochyliłam się do przodu, aby otrzeć Gabrielowi resztkę musztardy z nosa? Przecież mogłam zostawić go z tą żółtą plamą na kicholu ...
Niestety intuicja kobieca tak mi podpowiada, że pan Władeczek zadba o to, żebyśmy w końcu zostali sam na sam… A wtedy? Wtedy to niemal pewne! Można obstawiać w ciemno ...
-Żartujesz?- Prawie krzyknęłam do słuchawki, słysząc pomysł Sandry.-Dopiero co weszłam do domu. Daj żyć.- Kto jak kto, ale ona miała szalone pomysły, ale tym razem nie ...
Patrzyłam na kobietę, przez którą parę lat temu moje życie stanęło do góry nogami. Która ukradła mi moją pierwszą miłość, a potem wszystkie wydarzenia potoczyły ...
POTRZASK Moja przyszłość nie zapowiadała się w kolorowych barwach. Przemierzyłam drogę kilku godzin pociągiem. Ważniejszy ode mnie był sam bagaż, miałam przewieźć ...
Była piękną, niską, malutką, blondyneczką o magnetyzujących, ciemnych, dużych oczach. Jej krągłości przyciągały spojrzenia dużej ilości panów, jej obecność ...
Zbliżało się wesele kumpla więc szukałem koszuli. Chodziłem od jednego do drugiego sklepu nic ciekawego nie znalazłem. Wracając do domu zauważyłem nowo otwarty nieduży ...
Gabryśkę poznałem dzięki temu, że przez rok kiblowałem w trzeciej liceum. Właśnie w tym roku, który powtarzałem, ona przyszła do pierwszej klasy. Była ładną ...
– Tylko się chwilkę zdrzemnę – zagadała do psa, kładąc się na kanapie w biurze szefa. – Jakby coś się działo, zbudź mnie – uśmiechnęła się i po chwili ...
Wszystko zaczęło się dziać, gdy w pracy pojawił się nowy pracownik. Od niecałego roku zajmuje się sprawami handlowymi w niewielkiej, ale dobrze rozwijającej się firmie ...
Nie, no stanowczo zbyt szybko dałam się uwieść temu gówniarzowi w kawiarni. Przysiadł się, bo samotnie siedziałam przy stoliku, czytając książkę – „Anna ...
Beata, jesteś już gotowa? Musimy jechać. - Już jestem. Godzinę później pojawili się u Roberta. Po drodze dowiedziała się, że dołączą do nich dwie nowe pary. Jakoś ...