Bibliotekarka i uczeń
To również jest dzieło wspólne Marta, trzydziestoczteroletnia historyczka, pracowała w gminnej bibliotece. Kobieta, mimo, że jej praca nie wymagała żadnych oficjalnych ...
To również jest dzieło wspólne Marta, trzydziestoczteroletnia historyczka, pracowała w gminnej bibliotece. Kobieta, mimo, że jej praca nie wymagała żadnych oficjalnych ...
Czy ktoś powie mi, jak się oddycha? Pokój pełen wspomnień tarasuje mi drogę do wolności. Jest gęsto od ciężkich, świeżych, emanujących ciepłem emocji. Połykam ...
Chyba całe wieki wykorzystywał mnie na tej polance… Nie miałam innego wyjścia, jak stać się uległą… Zaczęłam uśmiechać się do niego… pojękiwać w rytm jego ...
Martę od zawsze kręciły relacje z mężczyznami z dużą różnicą wieku. Zarówno ze znacznie młodszymi, jak i starszymi. Na urodzinach Doroty spodziewała się raczej ...
Zamknęli drzwi i patrzyli na siebie, stojąc blisko siebie. Czuli swoje zapachy i byli sobą zachwyceni. Stali wpatrzeni w siebie, podziwiający siebie i w sobie rozkochani ...
Jako dorabiająca sobie w lokalnej gazecie, robię reportaż w więzieniu. Więźniowie spuszczali natychmiast wszystkich dziennikarzy, ale godzą się mi odpowiadać na trudne ...
Szkołaaa... Tak... To miejsce dobijało go. Nudne lekcje ciągnęły się w nieskończoność, a jego długopis wyrzucał reszki atramentu na kartkę z zeszytu. Nie była to ...
Filip patrzył na twarz Kingi i nie wiedział, co ma myśleć o tym co od niej usłyszał. Obsługa restauracji z pewnym niepokojem przypatrywała się temu co działo się przy ...
7. Następnego dnia jak zwykle udali się na swoje miejsce na plaży. Hotel opuścili znacznie później niż zwykle, bo szaleństwa nocne wymagały dłuższego odpoczynku ...
Mam na imię Magda. Jestem szczupłą blondynką, posiadam nie duży ale ładny biust i zgrabne długie nogi. Pewnego ciepłego czerwcowego dnia obudziłam się, ubrałam się w ...
Podniosłam głowę, spojrzeniem uchwyciłam różowo-czerwony sufit, tak nadal byłam w miejscu gdzie wczorajszego dnia zabrał mnie nowo poznany kierownik. Cały czas byłam ...
Duszno mi. Otwieram oczy. Słyszę miarowy oddech. Przez ułamek sekundy… Nie. Na tapczanie obok śpi Artur. Zerkam na budzik, jest prawie dziesiąta. Spodnie i marynarka wiszą ...
Poleżałam na tym leżaku nawet dłużej niż godzinę i zabrałam się do hotelu. Im szybciej tam pójdę, tym lepiej. Zaraz zacznie gadać, że jakichś facetów tam podrywam ...
Jakieś dwa miesiące temu rozmawiając z jedną znajomą z pracy przy kieliszku wina usłyszałam, że jej perwersją jest przygotowywanie i podawanie posiłku mężowi nago ...