Niebieski tygrys – Rozdział 9| Nie udawaj, że tego nie chcesz
Dzień dobry! A raczej już dobry wieczór :) Święta udane? Pojedzone? Popite? :D ja mam za sobą baaaardzo udany dzień, jeden z lepszych, jakie ostatnio miałam, muszę ...
Dzień dobry! A raczej już dobry wieczór :) Święta udane? Pojedzone? Popite? :D ja mam za sobą baaaardzo udany dzień, jeden z lepszych, jakie ostatnio miałam, muszę ...
Wracam, po krótkiej przerwie od pisania. Czekam na komentarze czy się podoba czy wręcz przeciwnie. No i zapraszam do czytania:) Niedawno udałam się z moim obecnym partnerem ...
- Tamci faceci nieśli związanego mężczyznę. Zakneblowany, poobijany, wyglądał jakby już nie żył. Jednak wkrótce się okazało, że albo zemdlał, albo stracił ...
6 maja 2013r. To miał być dzień jak każdy inny, wstać, zjeść coś, wykąpać się, zapalić trawę i się zrelaksować. Tak też było tylko matka poprosiła mnie o ...
Wakacyjna Przygoda cz.18 (Dla Michael52 za wierne czekanie na kolejną część ;) ) Wiktoria siedziała w przytulnej kawiarni w centrum miasta. Za oknem było już ciemno, mimo ...
Lśniący błękit zdawał się trwać, zastygając w jednej pozycji. Woda wrzała jedynie u styku z ostrym kadłubem mknącej łodzi. Małgorzata przyglądała się zbliżającym ...
Rozdział VII - Nie spodziewałem się akurat faceta w tym pokoju. Myślałem,że przyjechała z rodzicami na wakacje. - Naprawdę? Wybacz. A tu taka niespodzianka. Zapewne ...
Znów coś w klimatach BDSM. Wulgaryzmów brak, ostrych scen na razie również. To był potwornie długi dzień. Właśnie kończyła się 27 godzina, kiedy byłam na nogach ...
Na chwiejnych nogach szłam w kierunku łazienki. Musiałam doprowadzić się do porządku przed jego przybyciem. Nie mogłam dopuścić, aby zobaczył mnie w takim stanie. Moje ...
Michał szedł korytarzem szkolnym, który zdawał się nie mieć końca. Dłużył się i dłużył, a co najdziwniejsze, nie było na nim żywej duszy. U chłopaka wzrastał ...
Cz. 4 Szymon nadal miał oczy zamknięte. Zgiął się w pół i zwymiotował. - Już dobrze, dobrze. Przejdzie ci po jakimś czasie. – Ofelia poklepała go po plecach i ...
Muszę to wyznać. Dużą przyjemność sprawia mi delikatne prowokowanie, a nawet zawstydzanie, młodych mężczyzn. Może podam przykład? Kiedyś poprosiłam chłopaka z ...
Od ostatniego spotkania minęło kilka dni. Jednak znowu trafiła się okazja do powtórki. Tym razem nawalił kran w kuchni i znowu zostałem poproszony przez brata o pomoc. Bez ...
Jak zwykle spóźniona kwadrans po czwartej podjechałam rozpędzona pod firmę, w której sprzątam i… od czasu do czasu zabawiam się z szefem. Zeskoczyłam z roweru i szybko ...