To również jest dzieło wspólne
Marta, trzydziestoczteroletnia historyczka, pracowała w gminnej bibliotece. Kobieta, mimo, że jej praca nie wymagała żadnych oficjalnych spotkań, zawsze ubierała sie do pracy bardzo elegancko. Zawsze szpileczki, lub kozaczki na wysokim obcasie, eleganckie garsonki... spódnice...
Do jej przybytku w zasadzie nie zagladał pies z kulawą nogą... gdyby nie pewien licealista...
Był to Paweł, siedemnastolatek o zdecydowanie introwertycznym usposobieniu, nieśmiały w kontaktach z płcią piękną. Nie znaczy to jednak, że nie pożądał. Wręcz przeciwnie, to, że prawnie nigdy nie odsłaniał się ze swoimi uczuciami, powodowało, że trzymał wszystko w sobie i pragnął jeszcze bardziej. Od jakiegoś czasu jego pragnienia skupiały się przede wszystkim na bibliotekarce Marcie. Co prawda jego jedyny kontakt z tą zabójczo elegancką kobietą polegał na wymianie uśmiechów i zdawkowych słów podczas wypożyczania książek. Jednak wystarczyło to do tego, by Pawłowi zaczynało szybciej bić serce, kiedy tylko Marta na niego spoglądała.
Kobieta zorientowała się, że wpadła mu w oko.
1 komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto
elninio1972
Bedzie ciąg dalszy .. ?
Historyczka
@elninio1972 ależ oczywiście już jest, ale Ty sam również możesz go ze mna pisać...
elninio1972
@Historyczka juz przeczytałem ja z Toba ? Oj ... To by mogło nie wyjść...
Historyczka
@elninio1972 dlaczegóż to?
elninio1972
@Historyczka kiepski ze mnie pisarz, choć wyobraźnia ogromna. Bardziej ścisły umysł , zeby nie rzec ze scisniety
Historyczka
@elninio1972 idealny powód do współpracy z genialnym podziałem ról! - ty wymyslasz, ja piszę
elninio1972
@Historyczka jeśli tego pragniesz... Tzn życzysz współpracy, chętnie wiec zapraszam na prywatne ... Konsultacje