
Oczywiście muszę być maksymalnie elegancka, ciocia nie dość, że jest konserwatywna, to zawsze chwali się mną przed wszystkimi, jaka to ze mnie damulka i strojnisia.
Dlatego wystąpię (a co!) nawet w rękawiczkach! No i tę śliczną bluzeczkę.
Niestety do cioci przychodzi jej sąsiad, pan Władzio.
Okrutnie zagiął na mnie parol ten rozpustnik.
A to rzuci niewinny żarcik, byle wystąpił w nim duży biust… a to zasugeruje, że mam „czym oddychać i na czym siedzieć”…
Raz nawet zdarzyło mu się uszczypnąć mnie w tyłek! Oczywiście udaję wówczas święte oburzenie!
1 komentarz
Zdrowynapalony
Cycuchy ciocia ma wyborne, może uda się obejrzeć, podczas brania prysznica.

Historyczka
@Zdrowynapalony Podczas prysznica - myję je niezwykle starannie
Zdrowynapalony
@Historyczka Ciocia pewnie ma delikatne płyny do kąpieli, pewnie zapomni ciocia zamknąć drzwi od łazienki.