Ocalały
Od dawien dawna nie miałem wolnego dnia. Oczywiście, nie pracuję siedem dni w tygodniu i mam dla siebie jeden lub dwa dni lecz tak naprawdę nie są one "wolne". Mój ...
Od dawien dawna nie miałem wolnego dnia. Oczywiście, nie pracuję siedem dni w tygodniu i mam dla siebie jeden lub dwa dni lecz tak naprawdę nie są one "wolne". Mój ...
Kieruję to dzieło wszystkim nowym podróżnikom w czasie dzięki tej książce poznacie tajniki prawidłowego poruszania się po czasoprzestrzeni i kontinuum czasowym ...
Cześć, to moja pierwsza próba stworzenia czegoś swojego, więc wszelka krytyka jak najbardziej wskazana. Jeśli pomysł wydaje się nudny, macie jakieś sugestie, uwagi ...
Tamtego roku do naszej klasy doszedł nowy uczeń, zwyczajny niczym niewyróżniający się koleś, z którym jednak szybko złapałem bardzo dobre relacje. Z czasem stał się ...
Wpadła do środka niczym piorun, zdecydowaną postawą i szybkim krokiem wzbudziła męskie zainteresowanie. Płonący ogień w oczach brunetki szukał nieszczęśnika, który ...
Męczyło go to co zrobił, miał problemy ze snem od tygodnia. Z jednej strony, chciał się zemścić na Julce, a z drugiej czuł się jak potwór. Zawsze kiedy kładł się ...
Wstałam o 6:30 z przyzwyczajenia zapomniałam, że dzisiaj zakończenie roku. Do szkoły miałam na 9:00, więc postanowiłam się dokładnie przygotować. Wzięłam godzinną ...
''Pierwsze kilka słów na początek przed końcem :P Jest już to ostatnia część tej serii. Mam nadzieję że zakończenie które napisałem jest satysfakcjonujące ...
Gorące, upalne lato. Przez wysokie temperatury duża część upraw uschła mimo intensywnego nawadniania. Promienie słoneczne aż wypalają warzywa i owoce. W tym roku zbiory ...
Chłopak wszedł do jasnego pomieszczenia przypominającego gabinet lekarski. Nie był to jednak gabinet, a jego umysł. Umysł, w którym skrywanych było wiele tajemnic ...
SZPILKI W DESZCZU Nie mogłem się skupić, w ogóle nie docierało do mnie to o czym mówią kumple siedzący ze mną i pijący piwo. Coś o piłce nożnej, jakiś dziewczynach ...
Chłopak, który przed chwilą jeszcze stał przy aucie, teraz z gracją wyminął Andre, zupełnie tak, jakby go tam w ogóle nie było. Chwycił Bellę za ramię, mocno i ...
-To był smutny chłopiec - opowiadała mi mama, odgarniając plątające się kosmyki włosów, łaskoczące jej blade policzki. - Nieraz zdarzało się, że snuł się bez celu ...
** rok później** Kolejny raz leże w łóżku i zastanawiam się czy wstać. Nienawidzę swojego życia. Wstaję, ubieram się i wychodzę do szkoły. Widzę Mirka siedzącego ...