Witaj wśród swoich . Pochrzanione losy dwojga rozbitków życiowych.
dzięki za komentarz
Witaj wśród swoich . Pochrzanione losy dwojga rozbitków życiowych.
@AnonimS dzięki, mają skomplikowany układ, faktycznie zupełnie jak rozbitkowie szukający przystani. Może ja wreszcie znajdą.
Jednak z całą werwą powróciłaś do przerwanych (z przyczyn technicznych) opowiadań. A na dodatek Suzan ma tyle rozterek i przygód. Przesyłam najserdeczniejsze pozdrowienia.
@emeryt dzięki, wzajemnie. Przygody tej dwójki można potraktować z przymrużeniem oka, bo choć się niby nie lubią, i robią sobie na złość, to wciąż ich do siebie ciągnie, choć tyle ich dzieli.