Czarna Błyskawica - Rozdział 12
Jak wślizgnął się do środka? Sam nie wiedział, wszystko trwało cholerną, długą chwilę, przepełnioną strachem i adrenaliną. Siedział pod zniszczonymi schodami ...
Jak wślizgnął się do środka? Sam nie wiedział, wszystko trwało cholerną, długą chwilę, przepełnioną strachem i adrenaliną. Siedział pod zniszczonymi schodami ...
Utracone Wspomnienia Ciężarówka Isuzu wtoczyła się przez zagracony plac przed warsztatem z wielkim szyldem „AUTO-TUNE”. Kierowca zgrabnie zawrócił białym samochodem o ...
Wydarzenia potoczyły się nie tylko bardzo szybko, ale również w niezbyt pozytywną stronę. Przewozili go szerokimi noszami, przypiętego od stóp do głów, miał wrażenie ...
– Widzisz Dawidzie, tak się składa, że są to moje dwie żony – Ryszard próbował się uśmiechnąć, ale zupełnie mu nie wyszło. Jego przyjaciel spojrzał na niego ...
-Synu!- wrzasnął nieludzkim głosem Chrystian, widząc leżącego na ziemi Oskara. Krew, która płynęła z jego młodego ciała, wprawiła mężczyznę w totalne osłupienie ...
Wszechobecną ciszę przerywały co jakiś czas rytmiczne uderzenia sztućców. W tej chwili żaden szlachcic, a co dopiero sługa nie śmiałby się odezwać, czy zwrócić na ...
W małej śródmiejskiej podstawówce była klasa (czywiście nie tylko ta jedna). W klasie o której mówimy nie było wcale cicho, nie różniła się tym od większości klas ...
Chłodny wiatr od strony morza, delikatnie studził rozgrzane ciała naszych podróżników, po Jasmin nie było widać, by upał lejący się z nieba jakoś jej przeszkadzał ...
Po obudzeniu nie czułem bólu głowy, czy też zmęczenia, wręcz przeciwnie niestety pamiętałem wszystko, szczególnie niskich lotów humor...Nie wspominając o zniszczeniu ...
Weszli do jego pokoju, który po brzegi wypełniała przyjemna dla uszu cisza. Dopiero w tym miejscu dziewczyna mogła wsłuchać się w głos swojego serca i odpocząć od ...
Po dokładnych oględzinach stwierdzili, że cały kompleks wymaga drobnego remontu, kupili materiały i sami zaczęli naprawiać. Wszystkiemu temu przyglądała się Jasmin ...
Krzyczał, aż płuca paliły go niemiłosiernie, lecz na nic to było, ludzie dookoła wychodzili i przychodzili, niczym w supermarkecie. Twarze bez wyrazu, zatopione w plikach ...
Wielki barak zwany stołówką rozbrzmiał głośnym echem wystrzału, a wiele twarzy zbladło, widząc jak ciało ich kolegi, uderza w talerz. Tylko ci o stalowych żołądkach ...
Atlantyda, miasto w najgłębszych odmętach wód, gdzie nigdy nie dotrze współczesny człowiek. Historia tego miasta była i będzie tajemnicą, zabraną przez mroki dziejów ...