„Na barana przez życie”
Nigdy nie zapomnę tego dnia, gdy mój ojciec zostawił mnie i moją matkę. Miałam wówczas tylko dziesięć lat, ale doskonale rozumiałam całą sytuację. Po wyprowadzce ojca ...
Nigdy nie zapomnę tego dnia, gdy mój ojciec zostawił mnie i moją matkę. Miałam wówczas tylko dziesięć lat, ale doskonale rozumiałam całą sytuację. Po wyprowadzce ojca ...
Dalej nie dowierzając w to, co widzi postanowił się upewnić: - Dziadek? – Zapytał niepewnie. Osoba stojąca naprzeciwko poprawiła swoje włosy i podeszła bliżej ...
Następny poranek był dla mnie równie ciężki co wczorajszy. Mój budzik odmówił mi posłuszeństwa i o mało co nie spóźniłam się do szkoły. A może po prostu się ...
00. Po pomieszczeniu rozniósł się głośny łoskot. Równy, piętrzący się wcześniej na biurku stos kartek uderzył o podłogę. Strony zadrukowane tysiącami czarnych liter ...
Nim jednak przekroczyliśmy próg portalu, usłyszałem szczekanie psa. Maluch ciągnął zakonnika za nogawkę i spoglądał na niego, warcząc. — Mówiłem ci, nie zgadzam ...
Od dłuższej chwili wpatrywałem się w wielka wycieraczkę zamiatająca mozolnie pół szyby. Za nią był tylko deszcz.. i ciemność. Łukasz przestał się odzywać. Czułem ...
Tykanie zegara przeplatane z dźwiękiem hymnu, płynącego z radia za komendantem, działał na nerwy Samuelowi, mimo to nie drgnęła mu ani powieka. Naczelny dowódca, jak ...
Droga do Gniezna, wąska i pełna wybojów, od zawsze była zmorą podróżujących. Królewska furmanka, przeciążona zarówno ładunkiem w postaci kosztowności, jak i ...
Kiedy się ocknęła, usłyszała głos Kalta. Dopiero po ułamku sekundy zrozumiała, że to jego głos wyrwał ją z tej dziwnej zadumy i przeniósł na powrót do realnego ...
Jarh dotarł do konia, wskoczył tak lekko, że to przeczyło jego wadze. Poczuł ciężar winy. ,,Ta mała ma więcej rozumu niż ty, Kalt”. – pomyślał. Dotknął małego ...
Każdego wieczora, gdy spoglądam w czyste, gwiaździste niebo zastanawiam się, jak wyglądać będzie przyszłość za dziesięć, dwadzieścia może pięćdziesiąt lat. Czy ...
Kalt i Tenra jechali ostro w całkowitym milczeniu. Dotarli do miejsca, gdzie stały świeże konie. Puścił wolno te, na których jechali. – Tak lepiej, zmylą im ślady ...
Ciemna jaskinia zdawała się nie mieć końca, a snop latarki wciąż nie trafiał na żadną przeszkodę przed nami. Jak zwykle serce, mimo dość wolnego bicia, potrafiło ...
Zamknęłam drzwi pokoju i jeszcze raz spojrzałam na siatkę z niedowierzaniem. Zastanawiałam się, skąd Aleks wiedział, że właśnie tych rzeczy potrzebuję. Tak się ...
Pozostali ukryli się za skałą. Księżniczka i jej wybawiciel mieli przewagę. Tamci byli w świetle, a oni w ciemności. Szatyn pozostawił dziewczynę z dwoma załadowanymi ...