Trening wyobraźni z opowi(zestaw podany w tekście) Cześć pierwsza.
Zestaw, który musiałem użyć: Postać: Sprzedawca podgrzybków Miejsce: Las bez drzew Wydarzenie: W przestworzach Słońce prażyło swoim ciepłym blaskiem nad wioską ...
Zestaw, który musiałem użyć: Postać: Sprzedawca podgrzybków Miejsce: Las bez drzew Wydarzenie: W przestworzach Słońce prażyło swoim ciepłym blaskiem nad wioską ...
Kobieta na całe szczęście po kilku bez owocnych próbach wszczęcia rozmowy zajęła się wygrzebaną z torebki książką. Może to nie pasować do mnie, ale uwielbiam ...
Kacper chodził niespokojnie po wielkim pomieszczeniu, w którym miał przyjąć gości. Teoretycznie wszystko było przygotowane: posiłek, pokoje, kąpiel. W praktyce każdy ...
Zjedli wszystko. Dziewczynka koniecznie chciała spróbować piwa, nie chciał jej dać, ale w końcu się zgodził. Uznał, że łyk jej nic nie zrobi. – Wolę sok – ...
Wstali bardzo wcześnie, kiedy księżyc jeszcze królował na niebie. Wszyscy poczuli się lepiej po kilkugodzinnym śnie, pomimo iż dla wielu z nich, był to najkrótszy ...
Mamo, Tato gdzie jesteście? - krzyczał chłopiec przeszukując cały dom - dzisiaj jest mój pierwszy dzień w szkole! - myślał, że rodzice bawią się z nim w chowanego, ale ...
Strzelanie z karabinu zawsze go wyciszało. Chwile na przy celowanie, dłuższe przeciąganie spustu i strzał... Podnoszenie rączki zamka, przesuniecie jej w tył, łuska ...
„Wypijmy... za śmierć” Mario Puzo, „Ojciec chrzestny” Pierwszego dnia astronomicznego lata zdecydowanie nie można było nazwać letnim. Ciężkie, groźne chmury ...
Raz, Dwa, Trzy - wielkie dzięki! :przytul: *** Minął kolejne trzy domki i po prawej nagle ujrzał brzydki, odrapany budynek, zupełnie niepasujący prezencją do reszty ...
Na końcu, a raczej na początku regału, znajdowała się duża, elektroniczna, dotykowa tablica. Na ekranie widniało zielone kółeczko, a pod nim witał napis: „Wciśnij, a ...
Ostatni dzień w USA czas pożegnań. Będę tęsknić za tym miejscem i za ludzimi. Nie myślałam że znajdę tu miłość swoje życia. Ale nie wracam z pustymi rękami. Wracam ...
Wrócił po kryjomu do wioski, to co tam ujrzał, zmroziło go aż do duszy. Dawne piękne drzewo mieszkalne zamieniło się w kamienną rzeźbę, a wszystko wokół niego stało ...
Szkocja Rok 1057, sierpień Arlene ciężko oddychała, łapiąc powietrze szeroko otwartymi ustami. Pot zalewał jej oczy, ramiona osłabły od wysiłku tak bardzo, że teraz ...
Zanim wkroczyli do swej nowej posiadłości, zakupili nowe ubrania u arabskiego handlarza, było raczej mało prawdopodobne, by wydał ich znienawidzonej władzy. Położyli ...