Nijaki dzień na siłowni
Patrząc obojętnie przed siebie Dorota jechała na trening. Szare chmury i lekko siąpiący deszcz nie nastrajały optymistycznie. - Kolejny nijaki dzień – pomyślała ...
Patrząc obojętnie przed siebie Dorota jechała na trening. Szare chmury i lekko siąpiący deszcz nie nastrajały optymistycznie. - Kolejny nijaki dzień – pomyślała ...
Każdego wieczora, gdy spoglądam w czyste, gwiaździste niebo zastanawiam się, jak wyglądać będzie przyszłość za dziesięć, dwadzieścia może pięćdziesiąt lat. Czy ...
Ta część będzie dłuższa niż wcześniejsze, ostrzegam o tym na wstępie. Mam napisane inne materiały Przygód Jasia i Małgosi, choć muszę się na razie zastanowić nad ...
Dziewczyny rozmawiały o wszystkim i o niczym kiedy ja robiłem kawę, ani one nie zwracały uwagi na mnie, ani ja nie spoglądałem w ich kierunku, myślami będąc przy tym co ...
Rozdział 2 Przepraszam za wprowadzę w błąd w części pierwszej . Zasugerowałem tam ze moja praca w cyrku była w roku 2009 ale pisząc druga cześć uświadomiłem sobie ze ...
Wydarzenia o których tu opowiem miały miejsce od 2009 roku do pierwszej połowy 2011 roku . Jest to prawdziwa historia moje życia . Chciałbym żeby ta historia była ...
Postawiła kolejny krok na leśnej ścieżce. Pokrywały ją gęsto żółtawe, zeschnięte liście wydające niemiły dla ucha trzask gdy stawiała po nich krok. Przypominały ...
Nadszedł czas na wyjście z mieszkania. Obudził się przed chwilą w stanie wyraźnie podgorączkowym. Nie był w stanie nawet zejść z łóżka i potrzebował do tego ...
18-letni Jamal spędzał większość swojego lata pracując nad projektem związanym z programowaniem. Chłopak potrzebował jednak chwili relaksu i odpoczynku od monitora ...
Ojczym. Madzia ucieszyła się, że wreszcie skończyła gimnazjum. Teraz jest już młodzieżą i może robić dużo więcej rzeczy o których przedtem tylko marzyła i znała z ...
Kiedy wrócili do swoich sypialnych komnat byli rozstrzęsieni. - W co ten kot nas wpakował - stwierdził gniewnie Jasio po wejściu - Nie chciał źle tak mi się wydaje ...
Cześć, jestem Karolina. Chciałabym opisać moją realną historię jaka mnie spotkała w technikum weterynaryjnym do którego uczęszczam. Otóż od urodzenia jestem osobą ...
Obudziłem się. Noc wypełniała pokój niczym grubas wąskie siedzenie w tramwaju. Słychać było pracującą na maksymalnych obrotach klimatyzacje, która i tak nie była w ...
Ludzie mijający nas raczej nie wyrażali sympatii na nasz widok. Tak jak wcześniej śnieg, tak wszechobecny piach, wchodzący tam, gdzie być go nie powinno, irytował, czy ...