Nic nie pamiętam #251
- Zabierał mnie w soboty do pana Janka - perorowała Milena. - Który w Sianokosach miał stadninę koni. Kazek uwielbiał jazdę wierzchem. Ja się na początku bałam ale jak ...
- Zabierał mnie w soboty do pana Janka - perorowała Milena. - Który w Sianokosach miał stadninę koni. Kazek uwielbiał jazdę wierzchem. Ja się na początku bałam ale jak ...
Za kwadrans dziewiętnasta zamknęły się drzwi jej gabinetu za ostatnim pacjentem i Patrycja przyjęła to z ulgą. Myślała już tylko o tym by dostać się do domu, zrzucić ...
I. Spotkanie W piękne listopadowe popołudnie w jednym zespole zabytkowych budynków miasta, gdzie mieściło się MZK, właśnie kończyło się kolejne i ostatnie już zebranie ...
3 Następnego dnia, Dominika Kozak opowiadała o akcji w bunkrach. Do pokoju weszła sierżant sztabowy Iza Pazurek. - No, Dominiko, gratuluję ci akcji, ale co tu robisz? Szef ...
Funkcjonariusz wypuścił wszystkich świadków wiedząc, że telefony pójdą w ruch. Zaczną się popisy, kto i co widział. Zresztą jeden z nich już w progu bez ceregieli ...
Amir, nim odłożył segregator na miejsce, rzucił raz jeszcze okiem na czarny napis. „To jest twoja teczka. W niej zamknie się wszystko, co ma pozostać w tym pokoju. Ty ...
- Niedobrze - osądził Drwięga. - Zróbmy może tak. Ja pozałatwiam jak najszybciej swoje sprawy. A na już podejdzie Patrycja. To znaczy doktor Fejkiel. - No teraz to żeś ...
O trzynastej gdy wychodziła od taty zatrzymała się przy drzwiach, gdy zobaczyła na szklanym ekranie nagranie z monitoringu i tekst idący w pasku Nie wyglądało to dobrze ...
-Nie podobam ci się! Przyznaj to! Powiedz to głośno! – Madeleine gwałtownie odsunęła się od mężczyzny, odwróciła na drugi bok i wtuliła w poduszkę. Dwie tytanowe ...
Dlaczego...? Gdy przyszedł do hospicjum, leżała już tam kilka dni. Tak bardzo bał się tego miejsca. Bo tak źle się kojarzy. Lecz siła która go tu ciągnęła okazała ...
Lekarka przewróciła oczyma. - Zostawmy te nieszczęsne majtki w spokoju. Wiadomo jak przebiegła operacja? Jakie odniosła obrażenia? - Podobno od tego uderzenia w głowę to ...
Dziewczyna mogła mieć rację, poszkodowana gdzieś podążała być może na ważne spotkanie. - Czy to był jedyny wolny stolik? Dziewczyna rozejrzała się po niewielkim ...
10 Następnego dnia padał deszcz. Julia podjechała swoim motorem pod szkołę, do której chodził syn pani Perliszek, Oskar. Zmoknięty chłopak, chciał już wsiąść na ...
Siedzę na twardym, drewnianym krześle opierając się plecami o ścianę, prawym łokciem o ławkę, a lewym o oparcie od krzesła. W tle pani od języka polskiego coś tam ...