Wymyślony cz. 5
Cz 5 Może to wszystko jest głupie, ale mnie to nie obchodzi. Już nie pamiętam, kiedy byłam tak szczęśliwa. Kiedy radość i wyczekiwanie mieniły mi się w głowie, a serce ...
Cz 5 Może to wszystko jest głupie, ale mnie to nie obchodzi. Już nie pamiętam, kiedy byłam tak szczęśliwa. Kiedy radość i wyczekiwanie mieniły mi się w głowie, a serce ...
Obudziłam się pod wpływem dotyku jego warg. Delikatnie całował po szyi i wzdłuż linii szczęki. Owiewał twarz gorącym oddechem i muskał językiem płatki uszu, by w ...
Wracałam do domu cała we łzach, czując się upokorzona. Zdradzona. Rozżalona. Właściwie wszystko naraz. Jak Darren mógł rozpowiadać o mnie takie rzeczy? Nie obchodziło ...
Cz. 12 Krzysiek Gdy zobaczyłem, że Sandra usnęła, a ja miałem już koniec brudu na stole, postanowiłem wybrać się do Rafała osobiście. Siedzenie w domu nie było moim ...
-Potrzebuję z tobą porozmawiać. – Sebastian nachylił się do ucha Keller i nieelegancko szepnął, ignorując pozostałych oficerów przy stole. – Zostań tutaj po ...
Blackmountain zmierzał szybkim krokiem w stronę oficerki. Jeśli to co podszepnął mu jeden z żołnierzy jest prawdą, to lepiej było zostawić broń w gabinecie. Było ...
Drwal na chłodnym mchu się ocknął, chłód go ogarnął. Rozejrzał się, znajdował się na lasu skraju, blisko łąki. Na wzniesieniu Kaunga stała, a jej zielone łuski w ...
-Co to kurwa jest? – Olivier wpadł do gabinetu Blackmountaina wymachując bronią Keller. – Skąd ona ma broń?! Sebastian wstał gwałtownie, ale wściekły był przede ...
Rozdział IV Nastało upragnione lato. Wszystko szło w dobrym kierunku, a przynajmniej tak się wszystkim wydawało. Tom i Summer znów stali się przyjaciółmi, jakimi byli w ...
- Pewnie jakiś człowiek parający się tym zajęciem by zarobić na turystach. - Czy ciocia Bogusia miała kiedyś chłopaka? Mama przerwała prasowanie i popatrzyła na mnie ...
Rozdział 18 Dean Stałem przed zasłoną i nerwowo przebierałem nogami, drżące dłonie zaczęły przeczesywać włosy, a kiedy usłyszałem wejściówkę ruszyłem ku widowni ...
Ścigani przez śmierć. Surowe, dębowe drzwi celi, zamknęły się głucho. Wokół panował półmrok. Światło dobiegającego dnia, docierało przez zakratowane małe ...
Cz.19 Sandra Widok prawie nagiej Ani wprawił mnie w nie lada oszołomienie. Nie potrafiłam nic więcej powiedzieć, jak tylko spytać, czy to, aby na pewno ona? Obie się ...
Utracone Wspomnienia Ciężarówka Isuzu wtoczyła się przez zagracony plac przed warsztatem z wielkim szyldem „AUTO-TUNE”. Kierowca zgrabnie zawrócił białym samochodem o ...
Na granicy Arpaganni z Termideą jechali rycerze Armidosa, eskortując Rehera na teren jego królestwa. Mgła nad polami się unosiła, a słońce zaczynało powoli wznosić się ...