Vive la F... - cz. 50. What a meeting!
-Ten. Ten. I ten. – Keller wskazała palcem kilka zdjęć. – Ten jest wasz. – odsunęła zdjęcia na bok. -Podsunęliście mi go na podpuchę. – rzuciła okiem na oficera ...
-Ten. Ten. I ten. – Keller wskazała palcem kilka zdjęć. – Ten jest wasz. – odsunęła zdjęcia na bok. -Podsunęliście mi go na podpuchę. – rzuciła okiem na oficera ...
Kiedy Reher dowiedział się, że Armidos IV oddalił i znieważył wysłanników pokoju, wpadł w gniew. - Skoro tak, będzie wojna - rzekł. Wysłał wojsko by zaatakowało ...
Karen leżała na dużym łóżku. Chociaż była sama w pokoju, bała się poruszyć, czy nawet otworzyć oczy. Czuła pulsowanie w lewym policzku i z tyłu głowy. Na ...
„Maybe it’s because I’m a Londoner, Londoner…” Męski ciepły głos rozchodził się śpiewem po pokoju. „Ładnie…” – Cathrine powoli otwierała oczy ...
- Czuję się znakomicie – odparła stanowczym tonem, posyłając mu gardzące spojrzenie. - Skąd tyle nienawiści, w tych ślicznych oczkach? - Dają ci jasno do zrozumienia ...
Ten dzień wydawał się jej być niesamowicie długi. W końcu ujrzała zachodzące słońce i pomarańczowe niebo. Wyglądało to przepięknie. Wpatrzyła się w krajobraz za ...
Siedziałem przy stole i czyściłem broń. Sam przeglądał książki w poszukiwaniu informacji na temat rodu Warrenów. – Ufasz Alison? – zapytał, zerkając na mnie ...
Malinowy cukierek Rudawy, smutny miś Pomarańczowa kartka „I love you” Różano-czekoladowe serce Spieczony burak Koralowe usta Płomienne przyrzeczenia Ognisty dotyk ...
Bliski Wschód. Niedaleko Arsuf, rok 1191, wrzesień Noc była ciepła, bezchmurna, pełna gwiazd na aksamitnie granatowym niebie, które wydawały się tak blisko, że ...
Blackmountain pochylony nad biurkiem w ostatniej chwili dojrzał otwierające się powoli drzwi gabinetu. Stojąca w nich Keller była nie do poznania. Od wczorajszego, felernego ...
Brann siedział w ciemnym pokoju, wpatrując się w panoramę Nowego Jorku. Niezwykły widok nie robił na nim najmniejszego wrażenia. Od czasu wizyty w Urchadain jeszcze ...
Siedząc w samochodzie Ketcha, cały czas wracałam myślami do rozmowy z Deanem. Nie był zadowolony, ale mogłam się tego spodziewać. Nie rozumiałam swojego zachowania, bo ...
Zuza Nasz wyjazd powoli dobiegał końca i musieliśmy zacząć się zbierać. Po wyjeździe naszych znajomych mieliśmy dużo sprzątania bo oczywiście ta banda leniuchów ...
„Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie.” ~ Konstanty Ildefons Gałczyński *** Stałam ...
Vanessa: Siedzieliśmy z Mike'em wieczorem przy jakiejś komedii. Tytuł jak zwykle uciekł mi z głowy, ale film był naprawdę fajny. Ciężko było tylko się na nim ...