Miłosne - str 709

  • Vive la F... - cz. 26. He's just a kid.

    Po raz kolejny Keller szła na wezwanie Blackmountaina. Wcześniej chciał się z nią zobaczyć, by podziękować za informacje od tłumacza. „Bardzo przydatne ...

  • Przeklęty: Brann. Część 2, rozdział 1

    Czasy współczesne 7 lat wcześniej Jeszcze kilka minut temu w tej części Nowego Jorku świeciło piękne słońce. Ale teraz błękit nieba zasłoniły ciężkie, ołowiane ...

  • Niepokorna cz. 49

    – Kur... nawet zajarać nie dadzą – warknęła Daria, zauważywszy Ninę trzymającą przy uchu telefon. – Zbijamy, bo zaraz będzie cyrk, a ja sama jestem bez szans – ...

  • Ostatni z planety Carammi cz 28

    Żona Renthina na nią patrzyła, ale złości żadnej, królowa Termidei, w jej oczach nie dostrzegła. Królowa ważyła w sercu co ma powiedzieć. Nie wiedziała, czy Renthin ...

  • My first second life - cz. 12.

    - Mam dylemat! – Tony szepnął konspiracyjnie i zabłysnął szerokim, amerykańskim uśmiechem. Może mnie poratujesz…. – odczytał imię na plakietce. -…Lori? ...

  • Cena wolności- prolog

    Hej, jestem tu nowa. Uwielbiam pisać. Mam zamiar co jakiś czas wstawiać opowiadania. A o to prolog mojego pierwszego opowiadania, zapraszam. -Kasia, kochanie, Michał już ...

  • Vive la F... - cz. 15. Die Arztin.

    -Ausweis!!! – powtórzył gniewnie. Powoli odłożyła buteleczkę perfum na ladę. Patrząc mężczyźnie w oczy, sama nie wiedząc dlaczego machinalnie sięgnęła do ...

  • Ostatni z planety Carammi cz 21

    Reher otworzył oczy. Czuł jeszcze wilgoć ust Ochir - Saran. - Och miła moja. Wojna nas rozłączyła. Czemuż ty córką Assuala, a ja władcą Arpaganni i z powodu tego ...

  • Carpe diem - cz.9.

    -Cathy… Jest wpół do dziewiątej. – Janet konspiracyjnie szepnęła, pochylając się nad stołem i prawie wywracając gęsto ustawione butelki piwa. Mark, trzymając rękę ...

  • Carpe diem - cz.12.

    -To było wspaniałe. Dziękuję! – przed wejściem do restauracji Diana wspięła się lekko na palcach i pocałowała Jacka w policzek. Chwycił jej twarz w obie dłonie i ...

  • Empiria – rozdział 19

    — O matko! Jesteś wreszcie! — Aż zapiałam, gdy zobaczyłam Julie przed drzwiami, obładowaną torbami. Nie mogłam się powstrzymać i mocno ją przytuliłam, choć ...

  • Z każdym dniem

    Z każdym dniem płace za swój błąd. Z każdym dniem ból coraz bardziej roztrzaskuje moją klatkę piersiową. Z każdym dniem chęć sięgnięcia po żyletkę jest coraz ...

  • Dziewczynka ze snu.

    Wstęp. Witajcie. Jest to opowiadanie prawdziwe. Wszystkie fakty są autentyczne. Z powodów zrozumiałych, zmieniłem imię tytułowej bohaterki. Do dziś, a minęło już ...

  • Red Tab cz.21

    Do domu Wiktora dotarliśmy gdy było już zupełnie ciemno. Wędrówkę przebyliśmy w zupełnej aczkolwiek komfortowej ciszy. Podobno właśnie przez takie milczenie poznaje ...

  • Było nam pisane- cz.2

    Mam godzinę żeby się spakować i wyjść do bramy. Nie potrzebuje aż tak dużo czasu, nie mam wielu rzeczy. Otworzyłam szafę, która była zapełniona nawet nie w połowie ...