Chaos - to ja
Miałam zbolałe usta, sine i pogryzione od niepocałunków, niedomówień i nieobietnic. Pękały, sączyła się krew i jad. Zostało mi to i posmak. Posmak otwartych ze ...
Miałam zbolałe usta, sine i pogryzione od niepocałunków, niedomówień i nieobietnic. Pękały, sączyła się krew i jad. Zostało mi to i posmak. Posmak otwartych ze ...
Kamil *** Trzy dni... Tyle mi zostało żeby przekonać rodziców do zmiany zdania. Nie dopuszczam do siebie żadnej innej opcji. Nie wyjadę stąd. Z takimi myślami obudziłem ...
– Mówiłam? – rzekła z wyrzutem Klara, gdy już opuściły gabinet. – To nic – mruknęła Daria, która czuła się tak podle, jak nigdy dotąd. Dotarło do niej, że ...
Mary obudziła się rano w swoim niewygodnym łóżku w taniej noclegowni. "W końcu czego się nie zrobi, żeby zarobić parę złotych", pomyślała. Miała jeszcze ...
W redakcji nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Siedzę przed komputerem i próbuję napisać recenzję na temat restauracji, w której byłam kilka dni wcześniej. Nie potrafię ...
Jak zaplanowali, tak też i zrobili: ulokowali babcię u Darka. Oczywiście, babcia nie chciała się zgodzić, zapewne było jej wstyd, że obcy człowiek przejął opiekę nad ...
Kiedy zadzwonił budzik czuł się zmęczony. Przez całą noc, co kilkadziesiąt minut robił rutynowy obchód po domu. Prawie jak w amerykańskim filmie tyle, że nie miał ...
Witam kochani, z góry przepraszam że tak długo na mnie czekaliście :) Postaram się nadrobić ten stracony czas :) Miłego odbioru :) Strzałka ! ...
Siedziałam na ławce, patrząc się tępo przed siebie. W głowie miałam pustkę. Słyszałam w oddali brzdęk kieliszków, śmiechy, okrzyki, rozmowy, a jednak w uszach nadal ...
- Z kim? - zapytałam lekko zdziwiona. Przyjaźnimy się i w dodatku jesteśmy siostrami, a ona nic mi nie powiedziała, przez ten DŁUŻSZY czas. - Z.. Jamie'm ...
-Co zrobić z niedającą spać tęsknotą? Próbowałem już się jej wyzbyć, zatopić, schować gdzieś w czarny kąt, aby nie przypominała o sobie w każdej wolnej chwili ...
Zapukałam do drzwi babci. Nie czekaliśmy długo aż otworzy. Po krótkiej chwili babcia pojawiła się w drzwiach i nas wpuściła do środka. - Dzień dobry!- odezwał się ...
Krzyk nabiera na sile. Szymon siłą wyciąga mnie z pokoju i zamyka drzwi. – Ej, uspokój się – mówi, dotykając moich ramion. – Uspokój? Każesz mi się uspokoić?! – ...
Obudziłam się opatulona w kołdrę. Po rozszerzeniu źrenic, poznałam to miejsce. Byłam w swoim pokoju ! Czułam jak łza mi płynie na policzku. Usłyszałam krzyk i kroki ...