What doesn't kill you make it stronger #11 Z OGŁOSZENIEM
Proszę, niech ktokolwiek przyjdzie i mnie uratuje. Choć nie mam zbytnio humoru-mam ochotę na jakąś imprezę bądź domówkę. Śmieszne... byłam niespełna pół godziny ...
Proszę, niech ktokolwiek przyjdzie i mnie uratuje. Choć nie mam zbytnio humoru-mam ochotę na jakąś imprezę bądź domówkę. Śmieszne... byłam niespełna pół godziny ...
Cz. 2 Sandra Nie potrafię zrozumieć Anki jak ona może być aż taka naiwna i głupia! No przecież ewidentnie ten cały Rafał tylko się z nią droczy, a ta zaraz do niego ...
Pędziłem na parking jak opętany nie zważając na to, że Ola miała szpilki na nogach. Nie zatrzymała mnie ani razu, więc musiała nadążać. Byłem z przodu, więc ...
Rano wstałam wcześniej niż Caroline, wolałam to zrobić i umyć się w spokoju niż zrobić to wczoraj wieczorem w towarzystwie wolnych i napalonych wilków. Nie tylko ja ...
Chrystian szedł przed siebie, nie zważając na nic. Musiał to powiedzieć bratu prosto w twarz, choćby miał umrzeć! Nie miał zamiaru tolerować jego beznadziejnych ...
Rozdział 26 Stephanie Wypełniałam ostatnie dokumenty i zastanawiałam się nad swoją sytuacją. Ostatnio bardzo dużo rozmyślałam nad swoim życiem. To chyba sprawka ...
Oczami Agnieszki: Naciskając na klamkę, wyszłam ze szkoły. Lekcje wydawały mi się ciągnąć w nieskończoność. Matematyczka zadała nam z milion zadań, które mieliśmy ...
Beretti wpadł do salonu i bez cienia wahania, z miejsca rzucił się na ubranego na czarno, uzbrojonego mężczyznę. Drugi, identyczny agresor, przygwoździł Marie Anne do ...
Z tego co starszej nastolatce udało się wyciągnąć z roztrzęsionej Moniki to, to że ... Matka chciała znów się napić. Dziewięcioletni Miki-brat Tośki- siedział na ...
- Co z nią?- Chrystian nie krył przerażenia. Dawid nie wyglądał dobrze: był blady, cały się trząsł, płakał- Dawidzie!- krzyknął dwudziestotrzylatek- Co z... -Jest ...
Lipiec 2018 r. Wychodzę z lotniska i rozglądam się za znajomą twarzą. Nie zajmuje mi to wiele czasu, na szczęście. Dostrzegam Eryka z daleka; przez swój wysoki wzrost i ...
Paulina stęknęła, starając się wyswobodzić spod nogi swej oprawczyni, ale ta nie miała bynajmniej zamiaru jej puszczać. Mało tego, czując opór dziewczyny i jej ...
Siedziałam wystraszona na kanapie, okrążona byłam kilkoma dziewczynami, które tak jak ja nadal nie wiedziały o co chodzi.. Wszystkie miałyśmy związane ręce.. co to ma ...
Zuza ***** Słowa Kamila strasznie mnie zabolały. Alkohol go nie usprawiedliwi... Bolało jak widziałam go z tą szmatą do tego stopnia, że trafiłam do szpitala ...