,,Caritas est lumen." cz.4
Kiedy dziewczyna skończyła pracę, zarzuciła swój fartuszek roboczy na ścianę w kawiarni, ucałowała April i życzyła jej dobrej reszty dnia. Poszła do domu. Kiedy ...
Kiedy dziewczyna skończyła pracę, zarzuciła swój fartuszek roboczy na ścianę w kawiarni, ucałowała April i życzyła jej dobrej reszty dnia. Poszła do domu. Kiedy ...
Słońce zaświeciło na niebie bardzo wcześnie rano. Do komnaty władcy wpadło oślepiające światło. Edward z trudem otworzył oczy. Dziwne, że zasnął. Ostatnio w ogóle ...
Oczami Agnieszki: Zarzucając na siebie pierwsze lepsze ciuchy leżące na krześle w moim pokoju, zbiegłam schodami na dół.. W salonie rozbrzmiał dźwięk rozpinanych butów ...
- Tato?- mój głos się załamuje. - Straszysz ich Lottie.- mówi poważnie, ale zaraz na jego twarzy pojawia się uśmiech i wyciąga w moja stronę dłoń. Przyjmuję ją, bez ...
Udałam się więc do pokoju. Usiadłam przed laptopem. Zasnęłam obudziły mnie krzyki. Wyszłam po cichu z pokoju do toalety. Opłukałam twarz zimną wodą umyłam zęby ...
Ku zaskoczeniu Zawadzkiego BMW nie skręciło w stronę dzielnicy willowej. „Co jest do cholery?!” – Kacper nie wiedział czy Daria nie słuchała jego instrukcji czy też ...
„Z dumą i godnością.” – Keler powtórzyła w myślach obietnicę złożoną samej sobie na myśl o ostatnich chwilach w kwaterze Blackmountaina. „Tego mi nie ...
Słońce świeciło bardzo intensywnie, ale w końcu to początek września więc nic dziwnego. Może będzie piękna złota jesień. Zadzwonił budzik, Patrycja odrazu wstała ...
Wybrał numer Adama, aby zapytać o to gdzie jest. Kazał mu zaczekać, bo najpierw musieli odwiedzić laboratorium celem pobrania krwi do badań. Chodził po korytarzu nerwowo ...
***** Zuza ***** - Więc mnie nie prowokuj i zostaw mnie w spokoju.- powiedziałam i nagle zaczął go wołać jeden z chłopaków. Co się okazało to ten nowy co dołączył do ...
Dwadzieścia kilometrów do Torunia pokonałem w szokującym czasie trzydziestu minut. Ogrom tirów i jakiś niedzielny kierowca na czele kordonu w połączeniu z niekorzystnym ...
Powrót do domu przebiegał znacznie gorzej, niż podróż do Los Angeles. Finn po raz kolejny miał całą poobijaną twarz, a Jackson dalej ział ogniem. Na nic się zdały ...
- Chłopiec, który przeżył - zeskoczyła z parapetu Penelopa. - Kolejny raz. - Oddawaj różdżkę i znikajcie stąd dla waszego dobra. - Jakie zaklęcie rzuciłeś na ...
Następnego dnia obudziły ją pociechy państwa Potter. Hermiona promiennie się uśmiechnęła i pozwoliła dzieciakom wskoczyć do ich łóżka. Mała Lily wtuliła się w ...