We meet again 2 | 3
Zaśmiałam się pod nosem. - Nie widziałem Cię tu wcześniej. - podszedł i usiadł na stołku obok. Zamówił piwo i oparł się o blat wpatrując się we mnie. - Jak masz na ...
Zaśmiałam się pod nosem. - Nie widziałem Cię tu wcześniej. - podszedł i usiadł na stołku obok. Zamówił piwo i oparł się o blat wpatrując się we mnie. - Jak masz na ...
Stałam wpatrując się w świat pode mną, który pędził niezmiernie szybko. Niezliczone ilości samochodów przewijało się po oświetlonych latarniami ulicach. Tramwaje ...
Niby się nie spieszył, ale denerwowała go opieszałość pozostałych uczestników ruchu. Ruszali wolno, komuś zgasł silnik, albo się zagapił z powodu gmerania w telefonie ...
Pierwsza kropla deszczu spadła na jej ramię, spojrzała w górę, uśmiechając się pod nosem. Nad nią zatoczyły się ciemne chmury zwiastując pogorszenie pogody. Jak na ...
Wkrótce przesiąkłem smrodem szpitala na tyle, że miałem ochotę zwyczajnie stamtąd wyjść, pojechać do domu i przebrać się w jakieś ciuchy, które pachniały zwyczajnym ...
Żyje... Żyje! On żyje! Moja radość, moje wytchnienie i to co tak długo dusiłam, w tym martwym od bólu sercu, to co dawało nadzieje... Teraz nadzieja wygrała! Boże, jak ...
W końcu musieliśmy wrócić do normalności, wyjść z domu, gdy emocje opadły. Zgodnie ustaliliśmy, że jeszcze nikomu nie powiemy o ciąży i że będziemy starali się ...
Rozdział 5 Seth - Widziałem cię w towarzystwie szefowej – powiedział Corbin, a ja zmierzyłem go wzrokiem. - No i co z tego? – spytałem. - To może inaczej się wyrażę ...
Granice Zagubienia 2 Z wielką niechęcią wkroczyłam na teren szkoły od razu pojawiła się moja świta. -Cześć El. – powiedziała Patrycja. Była niby moją ...
Internet jest cudowny! Chyba już raz to mówiłam, ale będę powtarzać do końca. Genialny wymysł człowieka, komputer oczywiście też jest świetny. Internet i komputer, to ...
Minęły trzy dni odkąd jego córka zniknęła z domu. Szukał jej niemal wszędzie. Nawet przełamał się i poszedł do Aarona. Jednak on sam nie wiedział gdzie podziewa się ...
Pierwszy trening. Myślałeś, że będzie gorzej, bo przecież trochę zsu nie miałeś zupełnego kontakt z piłką przez konturję . Nagle usłyszałeś gwizdek, czyli koniec ...
Kompletnie nie rozumiejąc co się dzieje, postanowiłem udać się do mojego dawnego domu. W końcu czy miałem jakieś inne wyjście? Kiedy dotarłem na miejsce, zacząłem się ...
Oczami Artura: Wpisując kod, otworzyłem drzwi. - Dobrze, że jesteś tak szybko - Adrian spojrzał na mnie zza komputera - Nie chętnie - przetarłem zaspane oczy - Wiesz, że ...
- Cisza, musimy coś ogłosić - krzyknęła Milena stojąc razem z Julką przy biurku - to dotyczy naszej studniówki. - Po rozmowie z wychowawcą - kontynuowała Julia ...