To na Ciebie czekałem cz.53
Jakub był wstrząśnięty obrazem jaki malował się przed jego oczami. Elementy drewnianej półki walały się po podłodze wśród różnych papierów, a po środku tego ...
Jakub był wstrząśnięty obrazem jaki malował się przed jego oczami. Elementy drewnianej półki walały się po podłodze wśród różnych papierów, a po środku tego ...
Około godziny 12.00 wyszliśmy nad jezioro. Rozłożyliśmy się na miejscu plaży. A raczej miejscu gdzie był wysypany piasek. Rozłożyłam swój koc i wyjęłam olejek z ...
Marta i Mikołaj byli razem już 3 miesiące, rzadko się kłócili. Dogadywali się we wszystkim. Trenowali w jednym klubie, oboje odnosili sukcesy. Trenerem Marty był tata ...
Grzegorz nadal siedział przy swoim biurku, ale teraz rękawy koszuli miał podwinięte do łokci a krawat bardziej poluzowany. Dochodziła już osiemnasta a on wciąż pracował ...
Branowska miała bardzo dobry pomysł z tą kąpielą. Dokładnie tego potrzebowałam. Nie chodziło tylko o pozbycie się resztek zapachów i pozostałości po spotkaniu w ...
Robiłam, co mogłam, aby nie patrzeć na swoje odbicie w lustrze. To był wstyd czy już obrzydzenie? Sama nie wiedziałam. Decyzję podjęłam szybko i bez większego namysłu ...
- Poznaj Adama, to mój przyjaciel. - powiedział Filip. - Miło mi, jestem Natalia. - Hmm. Bardzo miło mi Panią poznać Pani Natalio. - mężczyzna w garniturze uścisnął mi ...
Jego smutne, czekoladowe tęczówki przypatrują się moim nagim udom. Rozglądam się dookoła, bojąc się, że sen okaże się prawdziwym, realistycznym wydarzeniem. Stoję ...
Od ostatniej rozmowy Grześka i Pawła minęło dwa dni. Przez ten czas nie widzieli się i obaj byli zbyt dumni, aby to zmienić, choć tak naprawdę w głębi serca ...
Spojrzałam na tak bardzo znajomą mi dziewczynę i zastanawiałam się, czy kiedykolwiek będę potrafiła jej wybaczyć.Tak z całą pewnością tą ją obwiniałam o śmierć ...
Wigilie spędziliśmy miło. Był ze mną Kacper. Złożyliśmy sobie życzenia i siedzieliśmy przy stole ciągle rozmawiając i jedząc... Przybyło mi kilogramów. W Boże ...
Kiedyś zbliżenie z drugą kobietą było dla mnie świętością. Intymną grą gestów, słów, westchnień i pożądliwych spojrzeń. Takimi które zwiastują huragan. Takimi ...
Późny lipcowy wieczór, przystanek tramwajowy, na którym siedzi samotnie młody mężczyzna. Chłopak jest dość elegancko ubrany: biała koszula, marynarka, sztruksy, włosy ...
Było późne czwartkowe popołudnie gdy Paweł wrócił do domu po skończonej pracy. Wykąpał się, przebrał, zjadł obiad i przez ten cały czas nie dawała mu spokoju jedna ...