A może tego nie chcesz? cz.1
-A może tego nie chcesz...? -spytałem z zaciekawieniem patrząc się w jej piękne oczy. Była wystraszona i łzy leciały strumieniem po jej policzkach. Nie spojrzała już ...
-A może tego nie chcesz...? -spytałem z zaciekawieniem patrząc się w jej piękne oczy. Była wystraszona i łzy leciały strumieniem po jej policzkach. Nie spojrzała już ...
Zderzam się w drzwiach z wychodzącym Marcelem. Boję się spojrzeć mu w twarz. Spogląda na mnie z wyraźnym niedowierzaniem, jakby zobaczył ducha. Potem ściska mocno moje ...
Impreza nie skończyła się tak, jakby życzyli sobie tego Nikola z Grześkiem. Słowa, które Kinga usłyszała od swojego niestety byłego chłopaka zabolały tak mocno, że ...
Michał wyszedł spod prysznica a ja podałam spaghetti. - wow, to jest pyszne- powiedzial Michal wciagajac makaron - dziękuje - odpowiedzialam - Sluchaj, moze obejrzymy pozniej ...
- Spójrz. Michał podniósł krwistoczerwoną róże, a jej płatkami pogładził mój policzek i szyję. Kontynuując- z czym ci się kojarzy? Spójrz na jej kolor, czego jest ...
Dzień jest piękny i słoneczny. Przyjemny wiaterek przedostaje się do pokoju poprzez otwarte okno, a Gabriel budzi mnie swoimi pocałunkami. Czuję, że długo spałem, o tak ...
Ocknęłam się, gdy przywieźli mnie do szpitala, słyszałam tylko, że coś jest nie tak z dzieckiem i trzeba natychmiast zrobić jakieś badania. Nie rozumiałam do końca, co ...
6 Majka odwróciła się aby zobaczyć kto przyjechał lecz słońce nie pozwoliło jej na to, świeciło prosto w oczy. Ale ona już wiedziała kto przyjechał, nie musiała go ...
Grzegorz był w pracy ale nie mógł się na niczym skupić. Po wczorajszej burzy nie było śladu ale w jego głowie wciąż panował ten sam mętlik. Miał nadzieję, że może ...
Siedział z nią. Niemal czuję jak w środku żołądek zawiązuje mi się w supeł. Obejmuje ją w talii obdarowując czułym spojrzeniem. Moja twarz krzywi się w wielkim ...
Nastepnego dnia przy kolacji: -Mamo, tato jestem w ciąży. -Jak to? Z kim? Z Czarkiem? -Nie z Łukaszem. -To ty już nie jesteś z Czarkiem? -Nie zerwał ze mną jak się ...
"Drrrrrrryń". Cholerny budzik, ale dzięki niemu przynajmniej nie spóźnię się na rozpoczęcie roku. Bo przecież głupio tak zaczynać od spóźnienia, prawda? A ...
Kontynuowaliśmy to, co zaczęliśmy w windzie. Sebastian całował doskonale. Chciałam, żeby ta chwila trwała wiecznie, z drugiej strony nie mogłam się doczekać tego, co ...
Marta i Mikołaj byli razem już 3 miesiące, rzadko się kłócili. Dogadywali się we wszystkim. Trenowali w jednym klubie, oboje odnosili sukcesy. Trenerem Marty był tata ...