Otwórz oczy... Rozdział 37
Rano wstajemy i standardowo zbieramy się do pracy. Już mamy swój poranny rytuał: prysznic, kawa i buziak, śniadanie, podwózka Kuby i podróż do pracy. Nie zdziwił mnie ...
Rano wstajemy i standardowo zbieramy się do pracy. Już mamy swój poranny rytuał: prysznic, kawa i buziak, śniadanie, podwózka Kuby i podróż do pracy. Nie zdziwił mnie ...
Tej nocy nie mogłam zasnąć. Wierciłam się na łóżku szukając odpowiedniej dla mnie pozycji. Niestety silniejszy był ogarniający mnie niepokój. Prześladowało mnie ...
Na to pytanie, mama wybuchła jeszcze większym płaczem. - Chodź położysz się, odpoczniesz – powiedział do mamy tata, po czym zaprowadził ją do sypialni i za chwilę ...
Stałam przed szkołą i czekałam na Tymona. Tak jak powiedział, będzie po mnie przychodził do domu i odprowadzał ze szkoły. To miłe z jego strony, ale przeze mnie ...
Witajcie kochani. Miło, że moje kolejne opowiadanie się wam spodobało. Ten fakt bardzo mnie cieszy. Przyszedł czas na kolejną część. Życzę miłego czytania ...
- Cześć, jesteś bardzo zajęta? Mogę wpaść do ciebie? – dopytywała się Edyta. - Możesz wpaść za jakąś godzinkę? - Ok. – odpowiedziała. Długo nie rozmyślając ...
Fin odprowadził mnie niemal pod sam dom. Stwierdziłam, że lepiej nie podchodzić pod same drzwi, żeby mój ojciec nas nie zobaczył. Nie wiedziałam, jak by zareagował, gdyby ...
Zabrało mi dech w piersiach na widok tego kolesia, który się do niej dobierał... _____________________________________ -Zostaw ją-musiałem jakoś zareagować. -Odwal się ...
Byłam przekonana że nikt, ani nic nie może zniszczyć naszego szczęścia. Myliłam się. Po ponad dziesięciu latach bycia razem, zauważyłam że zaczęliśmy się od siebie ...
----Oczami Pauli---- Nie chciałam dalej tego słuchać, dlatego szybko poszłam do pokoju. A co jeśli ona tu zamieszka? Ona mnie zniszczy. Robert tego nie wie ale Kasia i ja ...
- Idziesz już?- zapytał z rozczarowaniem w głosie Seba. - Tak... Wiesz, babcia pewnie się martwi i w ogóle...- powiedziałam i uśmiechnęłam się blado. - Odprowadzę cię ...
Ciąg dalszy:) mam nadzieję, że przyjmiecie ją równie dobrze.Dziękuję za wszystkie komentarze. :D:D One bardzo motywują. Teraz również, proszę o komentarze.:*:*:* Ps ...
Obudziłam się z mdłościami i bólem głowy. Szybko pobiegłam do łazienki i pochyliłam się nad toaletą, jednak nic się nie działo. Wygląda na to, że mój żołądek ...
Po wyjściu Dracona zapanowała cisza. Narcyza płakała w rękaw Lucjusza. - Przejdzie mu. - powiedział Lucjusz. - Nie chciałam go skrzywdzić. - Czasu już nie cofniemy, Aaron ...
Staliśmy przed budynkiem szpitalnym i wciąż nie spuszczaliśmy z siebie wzroku. Nadal trochę się trzęsłam, ale starałam się uspokoić. Przecież nic złego mi się nie ...