Fantasy - str 59

  • Deszcz ciemnych gwiazd #6

    Hardine spacerowała wolno po rynku, chciwie chłonąc otoczenie. Dziś wyszła ze swoich komnat po raz pierwszy od dobrych dwóch tygodni. Bez Uravia nie mogła opuszczać ...

  • Czarna Krew cz 5.

    Elaine zacisnęła mocno palce w pięści i wycedziła przez zęby: - Coś ty powiedziała? Biła od niej niesamowita aura siły i władzy. Wampiry jęknęły zgodnie, gdy Bakat ...

  • Zakon - część 17

    Rzuciło mną o burtę, gdy zbyt rozpędzony wiatrem statek, rąbnął potężnie dziobem o pomost nabrzeża. Zakląłem, zbierając się z desek pokładu, podobnie do reszty ...

  • Okruchy przeznaczenia - Część 64

    Ciemne chmury przepływały przed bladym sierpem księżyca, zwiastując nadchodzącą z oddali burzę. Wiatr wzmagał się, utrudniając uciekinierom lot ponad wzgórzami ...

  • Lodowa wojowniczka - Część II - 24

    Palące słońce towarzyszyło im większość drogi przez pustynię, lodowi ludzie co jakiś czas mrozili poległych, aby można ich było dostarczyć do skarbca. Na twarzach ...

  • Królestwo Mongolii 6

    - I co teraz?- Zapytałam zaniepokojona. -Wchodzimy. Musimy iść do Hanny. - Kto to Hana ? - Zobaczysz. Marko wziął mnie za rękę po czym kazał zabrać głęboki oddech ...

  • Deszcz ciemnych gwiazd #9

    Umysł Hardine… to znaczy część umysłu należąca do niej, pracowała w szalonym tempie, wybijanym przez nierówne uderzenia serca. Naprawa uszkodzeń w organizmie ...

  • Lodowa wojowniczka - Część 4

    Z oddali dobiegały okrzyki strażników, którzy próbowali złapać niespodziewanego intruza. Postać bawiła się z nimi jak drapieżnik polujący na ofiarę. Nular widząc ...

  • Lodowa wojowniczka - Część II - 4

    Blady strach padł na oddziały żołnierzy, gdyż stracili swoich druhów tak nagle. Król podziemi nie czekał na niczyją pomoc wspinając się po skałach. Śmierć jego ...

  • Hikikomori III

    Jednak koniec nie nastąpił. Usłyszałem za to świst powietrza i odgłos wydawany przez sokoła. Otworzyłem oczy. Nad zjawą krążył sokół co chwila, nacierając na wroga ...

  • Fremione r.XXV

    - Hermiono, wydaje mi się, że już czas pomyśleć o przyjęciu z okazji urodzin naszego maleństwa — powiedział Fred, wchodząc na zaplecze Magicznych Dowcipów ...

  • Lodowa wojowniczka - Część 9

    Zza uchylonych wrót powiało lodowate powietrze. Mawil podnosił się ostrożnie patrząc z niedowierzaniem na jasnowłosą. Ona podając mu dłoń starała się uspokoić ...

  • Wadliwy sprzęt cz.1

    Stałem około kilku minut aż w końcu zauważyłem szybko zbliżającego się mężczyznę. Był on najwyraźniej delikatnie zestresowany lecz mimo tego sprawnie otworzył mi ...

  • Strażnicy cienia II część 14

    W końcu dotarli do miejsca, gdzie więzili Veronikę. Jej martwy oprawca leżał na środku. Przechodząc obok, kopnęła go. – On nie żyje – powiedział Gert. – Wiem, ale ...