Hikikomori III
Jednak koniec nie nastąpił. Usłyszałem za to świst powietrza i odgłos wydawany przez sokoła. Otworzyłem oczy. Nad zjawą krążył sokół co chwila, nacierając na wroga ...
Jednak koniec nie nastąpił. Usłyszałem za to świst powietrza i odgłos wydawany przez sokoła. Otworzyłem oczy. Nad zjawą krążył sokół co chwila, nacierając na wroga ...
W całej mojej szkolnej karierze ani razu nie byłam w gabinecie dyrektora. Zawsze byłam grzeczna i nie sprawiałam problemów. Gabinet dyrektora kojarzył mi się z czymś ...
To już trzecia część opowiadania i mam nadzieję, że wam się spodoba :) Obudziłam się około 9:00. Oczywiście musiał zbudzić mnie Chris, bo pewnie dłużej nie ...
Ocknęła się, gdy jakiś wielki facet w skórzanej kamizelce chlusnął na nią zimną wodą z wiadra. Na ramieniu miał duży tatuaż. Za nim stał prawdopodobnie jego pan ...
Blady strach padł na oddziały żołnierzy, gdyż stracili swoich druhów tak nagle. Król podziemi nie czekał na niczyją pomoc wspinając się po skałach. Śmierć jego ...
Loki znajdował się w ciemnym miejscu, nic nie słyszał, nic nie widział, nic nie czuł. Cicho szepnął: – Pewnie za moje czyny wylądowałem w otchłaniach Helheimu, nie ...
W końcu dotarli do miejsca, gdzie więzili Veronikę. Jej martwy oprawca leżał na środku. Przechodząc obok, kopnęła go. – On nie żyje – powiedział Gert. – Wiem, ale ...
- Hermiono, wydaje mi się, że już czas pomyśleć o przyjęciu z okazji urodzin naszego maleństwa — powiedział Fred, wchodząc na zaplecze Magicznych Dowcipów ...
Mała sala, jeden stolik pośrodku pokoju siedzi przy nim na drewnianych twardych krzesłach czterech ludzi. Nazywają się Arid, Agito, Lee i Bezilon. Spoglądają na siebie ...
♪I WANT YOU HERE-PLUMB ♪ - polecam włączyć na słuchawkach! Miałam ochotę krzyczeć. Długo, głośno i tak, by wreszcie wyrzucić z siebie złe emocje, strach, ból i ...
Nasuada westchnęła ciężko. Od samego początku wiedziała, że przekonanie swoich zastępców będzie bardzo trudne, ale nie sądziła, że będzie to zadanie wręcz a ...
Wszystko ma swój początek i tym razem od niego należy rozpocząć. Sagromor był wyczekanym synem Tosławy i Domrata oraz młodszym bratem Tomiry. W rodzinie panowała taka ...
– Ależ jesteś niekreatywna, trzeba było użyć łyżki do butów – zbeształ facet, który ubrany w kożuch i tysiąc innych, ciepłych szmat, cały się już spocił. – ...
Patrzyła zafascynowana na rozlaną słoneczną tarczę, tonącą pośród lśniących fal Gwiezdnej Zatoki. Miękkie promienie o barwie czystego złota oplatały ciało ...
- Ginny! – powiedziała uśmiechnięta Hermiona, wchodząc do pokoju przyjaciółki w Norze. – Wspaniale wyglądasz! - Dzięki, Miona – odparła uśmiechnięta Ruda i ...