Czarownica Część 2
Rada zaczyna węszyć w nie swoich interesach. Staruszek ze cmentarza musiał im donieść o niepokojącym spotkaniu. A jeśli Rada węszy, to nie znaczy niczego dobrego ...
Rada zaczyna węszyć w nie swoich interesach. Staruszek ze cmentarza musiał im donieść o niepokojącym spotkaniu. A jeśli Rada węszy, to nie znaczy niczego dobrego ...
Zasnute chmurami niebo wyglądało złowieszczo, niezauważalnie zapadał zmrok. Pośród posępnych drzew czaiły się bestie, broniące granicy królestwa mroku. Sojusznicy Meli ...
Dni mijały adeptom na szkoleniu, prowadzonym przez Irminę i Wolfa, w międzyczasie wpadał również Dragon, Cienie wprawdzie szukali sprawcy masakry w rezydencji, ale bez ...
— Możesz mi łaskawie wytłumaczyć, co to na Boga wyprawiasz? — Próba uniknięcia matki nie zakończyła się pozytywnie. Czekała na niego przy dźwiękach nocy i ...
Dragon siedział na samej górze wieży, rozmyślając nad ostatnimi wydarzeniami. Pragnął spokoju, dlatego porzucił swoje życie żołnierza, a jednak zdążył już kogoś ...
#Nova Podczas dzisiejszych lekcji dowiedziałem się o sobie wielu ciekawych rzeczy. Po pierwsze - słyszę myśli tych idiotów, a po drugie - dziewczyny twierdzą, że jestem ...
Parę godzin wcześniej przed wizytą dziewczyn u rusznikarza, Dragon wraz z resztą przyszykowywali się do szturmu na luksusowy dom Trockiego, wpierw jednak przekupili ...
Odgłosy burzy niosły się po całej równinie, a deszcz skąpał wszystko w mokrej toni. Zupełnie nie miałem ochoty na bieganie, będąc w pełni najedzonym, odpoczywałem w ...
– Lepiej wracajmy, zanim zaczną nas szukać – zasugerował po jakimś czasie, uśmiechając się jak dzieciak, który właśnie coś zbroił. Rozglądając się, wyszli z ...
Siedziała na skale, na środku oceanu. Rude loki spływały po jej plecach. Zielonymi oczami pełnymi łez, świdrowała horyzont, próbując dostrzec statek. Statek, który ...
Przestraszona Sam spojrzała na przyjaciółkę. Cholera. Komunikat został wygłoszony stanowczym głosem jej brata. Cholera do kwadratu. - Spokojnie, na pewno nic mu nie jest ...
Krocząc przez wulkaniczne korytarze, czuli nieznośne ciepło bijące od ścian. Fero wycierał pot z czoła, starając się trzymać nerwy na wodzy. Selena chwyciła synka ...
Na tafli jeziora tworzyły się kółka, od pierwszych kropel deszczu. Słońca próżno było szukać pod pokrywą z chmur, więc świt nastał niepostrzeżenie. Władca krainy ...
Nad dziedzińcem toczyły się walki, świetliste pociski mieszały się z czarnymi tworami, wybuchając co chwila niczym fajerwerki. Dzielni czarodzieje straży królewskiej ...
– Nie wiem, czy powinniśmy podpalać dach – wtrącił dowódca najemników. – Raczej nie będą trzymać zakładników przy drzwiach na parterze, bo mogliby uciec. Ja bym ...