Dramaty - str 117

  • Iluzja – rozdział 17

    Miałam przykre wrażenie, że zepsułam naszą randkę tym jednym małym pytaniem. Gdy wyszliśmy na zewnątrz, w pełne światło, czułam się głupio. Gavin miał zacięty ...

  • Ukojenie 2 – Młody cz. 8

    Na przystanek doszedł w chwilę później, lecz transportu nie było, należało czekać dziesięć minut. Kurwa, idę na następny, zaraz jeszcze natknę się na Billy'ego ...

  • Ukojenie cz. 47

    W pubie, w którym już dziś był, pojawił się pięć minut później. Podszedł do baru. – Jest już Dave? – Zawisł na ladzie. – Zaraz go zawołam – usłyszał od tej ...

  • "Tomorrow, inshallah." - cz.13

    Zamykające się drzwi ukróciły trzask fleszy nielicznych reporterów zgromadzonych przed budynkiem London Central Mosque. Przeraźliwy pisk bramki wykrywającej metal ogłosił ...

  • Ukojenie cz. 17

    – Jedziemy cały czas prosto. – Chłopak sucho poinformował kierowcę. Nie był zadowolony, najchętniej nie rozstawałby się z dziewczyną ani na moment. Żeby tylko ...

  • Ukojenie cz. 42

    Leżał chyba długo, bo gdy się ponownie ocknął, było już ciemno. Szumiało i kręciło mu się w głowie, czuł przenikliwe zimno i tnący ból. Ciężko przysunął do ...

  • Ukojenie cz. 44

    Emma wróciła ze sklepu i włączyła ekspres, a młody schował się w łazience. – Usmażę jajka, może być? – zapytała. – Pewnie, w twoim wykonaniu wszystko może ...

  • Iluzja – rozdział 8

    Spędzałam w domu dość mało czasu, głównie dlatego, że nadal starałam się brać jak najwięcej zmian, by wyjść z pieniędzmi na plus – jednak patrzenie na tatę ...

  • "Tomorrow, inshallah." - cz.3

    -Nie patrz tak na mnie! Robert uśmiechnął się lekko i powoli przeniósł wzrok na lewe udo. Dotknął, przytrzymał, przesunął dłoń wyżej. -Jak? -Tak! – Madeleine ...

  • Ukojenie cz. 48

    Za moment odezwała się jego komórka. Spojrzał na nią i ujrzał nieznany mu numer. Domyślił się, że to przyjaciółka, więc zaraz wyłączył telefon. Gdy już dotarł na ...

  • Iluzja – rozdział 2

    Gdy moja zmiana w końcu się skończyła, odetchnęłam z ulgą. Czułam, że mam podkrążone oczy i po całym dniu biegania zwyczajnie nie miałam siły na sprzątanie. Brian ...

  • Empiria – rozdział 12

    Zdenerwowana jak diabli, stałam przed wejściem do kawiarni „Corvo d’Oro”, przestępując z nogi na nogę, próbując zebrać się na odwagę. Do dwunastej brakowało tylko ...